• gut
    11.06.2013 14:47

    Amerykańska sentencja (USA): "By dostawać więcej od życie, dawaj więcej od siebie."   :)

  • bezrobotny
    11.06.2013 15:03
    Głódź i Rydzyk pękają ze śmiechu.
    • emeryt
      11.06.2013 17:05
      Także abp Michalik i reszta biskupów @bezrobotny. Papież jaśniej nie mógł się wyrazić!!!
      Więc przewodniczący KEP nie będzie zarzucał innym, że uderzają Franciszkiem w polski Kościół, który jest bogaty jeno duchem, i takie inne bzdety.
      Idąc tym tokiem rozumowania, lokalny Kościół nie powinien bezustannie dopominać się od państwa zwrotu "utraconego majątku", opłacania katechetów i innych dotacji.
      Byłoby też chwalebne aby hierarchowie ruszyli swe ciała i osobiście zainteresowali się biednymi w slumsaach, a nie tylko od święta, gdzie właściwie lokalne władze organizują posiłki dla głodnych. Też byłoby dobrze aby ci co głoszą "słowo boże" przyjmowali pod dach swoich pałaców ludzi w potrzebie - bezrobotnych, chorych, głodujących, porzucone dzieci itp.
      Zaiste, to ciężka praca jest tych wypasionych, butnych, kiedy machną się kropidłem przy oddaniu do użytku drogi, mostu, poświęcą rowerki, samochody, tornistry i inne, lub zrobią znak krzyża przy różnych okazjach, wymamroczą kazanie, aby w rezultacie do skarbony wpływały pieniądze.
      Kolejne dobitne słowa papieża Franciszka przyprawiają o ból głowy polskiemu Kościołowi, nie spodziewali się biskupi, że tak ich zwiódł.
      Ale tego papieża nie da się przeczekać, efekt domina lub kuli śniegowej rozkręca się, i nawet gdyby przedwcześniej papież odszedł, tego co on rozpoczął nie da się już zatrzymać.
    • emeryt
      11.06.2013 17:43
      Także abp Michalik i reszta biskupów @bezrobotny. Papież jaśniej nie mógł się wyrazić!!!
      Więc przewodniczący KEP nie będzie zarzucał innym, że uderzają Franciszkiem w polski Kościół, który jest bogaty jeno duchem, i takie inne bzdety.
      Idąc tym tokiem rozumowania, lokalny Kościół nie powinien bezustannie dopominać się od państwa zwrotu "utraconego majątku", opłacania katechetów i innych dotacji.
      Byłoby też chwalebne aby hierarchowie ruszyli swe ciała i osobiście zainteresowali się biednymi w slumsach, a nie tylko od święta, gdzie właściwie lokalne władze organizują posiłki dla głodnych. Też byłoby dobrze aby ci co głoszą "słowo boże" przyjmowali pod dach swoich pałaców ludzi w potrzebie - bezrobotnych, chorych, głodujących, porzucone dzieci itp.
      Zaiste, to ciężka praca jest tych wypasionych, butnych, kiedy machną się kropidłem przy oddaniu do użytku drogi, mostu, poświęcą rowerki, samochody, tornistry i inne, lub zrobią znak krzyża przy różnych okazjach, wymamroczą kazanie, aby w rezultacie do skarbony wpływały pieniądze.
      Kolejne dobitne słowa papieża Franciszka przyprawiają o ból głowy polskiemu Kościołowi, nie spodziewali się biskupi, że tak ich zwiódł.
      Ale tego papieża nie da się przeczekać, efekt domina lub kuli śniegowej rozkręca się, i nawet gdyby przedwcześniej papież odszedł, tego co on rozpoczął nie da się już zatrzymać.
    • emeryt
      11.06.2013 19:11
      Także abp Michalik i reszta biskupów @bezrobotny. Papież jaśniej nie mógł się wyrazić!!!
      Więc przewodniczący KEP nie będzie zarzucał innym, że uderzają Franciszkiem w polski Kościół, który jest bogaty jeno duchem, i takie inne bzdety.
      Idąc tym tokiem rozumowania, lokalny Kościół nie powinien bezustannie dopominać się od państwa zwrotu "utraconego majątku", opłacania katechetów i innych dotacji.
      Byłoby też chwalebne aby hierarchowie ruszyli swe ciała i osobiście zainteresowali się biednymi w slumsach, a nie tylko od święta, gdzie właściwie lokalne władze organizują posiłki dla głodnych. Też byłoby dobrze aby ci co głoszą "słowo boże" przyjmowali pod dach swoich pałaców ludzi w potrzebie - bezrobotnych, chorych, głodujących, porzucone dzieci itp.
      Zaiste, to ciężka praca jest tych wypasionych, butnych, kiedy machną się kropidłem przy oddaniu do użytku drogi, mostu, poświęcą rowerki, samochody, tornistry i inne, lub zrobią znak krzyża przy różnych okazjach, wymamroczą kazanie, aby w rezultacie do skarbony wpływały pieniądze.
      Kolejne dobitne słowa papieża Franciszka przyprawiają o ból głowy polskiemu Kościołowi, nie spodziewali się biskupi, że tak ich zwiódł.
      Ale tego papieża nie da się przeczekać, efekt domina lub kuli śniegowej rozkręca się, i nawet gdyby przedwcześniej papież odszedł, tego co on rozpoczął nie da się już zatrzymać.
    • Ryszard D.
      11.06.2013 19:18
      ... a najbardziej trole od Szechtera
    • emeryt
      11.06.2013 20:01
      Także abp Michalik i reszta biskupów @bezrobotny. Papież jaśniej nie mógł się wyrazić!!!
      Więc przewodniczący KEP nie będzie zarzucał innym, że uderzają Franciszkiem w polski Kościół, który jest bogaty jeno duchem, i takie inne bzdety.
      Idąc tym tokiem rozumowania, lokalny Kościół nie powinien bezustannie dopominać się od państwa zwrotu "utraconego majątku", opłacania katechetów i innych dotacji.
      Byłoby też chwalebne aby hierarchowie ruszyli swe ciała i osobiście zainteresowali się biednymi w slumsach, a nie tylko od święta, gdzie właściwie lokalne władze organizują posiłki dla głodnych. Też byłoby dobrze aby ci co głoszą "słowo boże"
      przyjmowali pod dach swoich pałaców ludzi w potrzebie - bezrobotnych, chorych, głodujących, porzucone dzieci itp.
      Zaiste, to ciężka praca jest tych wypasionych, butnych, kiedy machną się kropidłem przy oddaniu do użytku drogi, mostu, poświęcą rowerki, samochody, tornistry i inne, lub zrobią znak krzyża przy różnych okazjach, wymamroczą kazanie, aby w rezultacie do skarbony wpływały pieniądze.
      Kolejne dobitne słowa papieża Franciszka przyprawiają o ból głowy polskiemu Kościołowi, nie spodziewali się biskupi, że tak ich zwiódł.
      Ale tego papieża nie da się przeczekać, efekt domina lub kuli śniegowej rozkręca się, i nawet gdyby przedwcześniej papież odszedł, tego co on rozpoczął nie da się już zatrzymać.
    • emeryt
      11.06.2013 20:51
      Także abp Michalik i reszta biskupów @bezrobotny. Papież jaśniej nie mógł się wyrazić!!!
      Więc przewodniczący KEP nie będzie zarzucał innym, że uderzają Franciszkiem w polski Kościół, który jest bogaty jeno duchem, i takie inne bzdety.
      Idąc tym tokiem rozumowania, lokalny Kościół nie powinien bezustannie dopominać się od państwa zwrotu "utraconego majątku", opłacania katechetów i innych dotacji.
      Byłoby też chwalebne aby hierarchowie ruszyli swe ciała i osobiście zainteresowali się biednymi w slumsach, a nie tylko od święta, gdzie właściwie lokalne władze organizują posiłki dla głodnych. Też byłoby dobrze aby ci co głoszą "słowo boże"
      przyjmowali pod dach swoich pałaców ludzi w potrzebie - bezrobotnych, chorych, głodujących, porzucone dzieci itp.
      Zaiste, to ciężka praca jest tych wypasionych, butnych, kiedy machną się kropidłem przy oddaniu do użytku drogi, mostu, poświęcą rowerki, samochody, tornistry i inne, lub zrobią znak krzyża przy różnych okazjach, wymamroczą kazanie, aby w rezultacie do skarbony wpływały pieniądze.
      Kolejne dobitne słowa papieża Franciszka przyprawiają o ból głowy polskiemu Kościołowi, nie spodziewali się biskupi, że tak ich zwiódł.
      Ale tego papieża nie da się przeczekać, efekt domina lub kuli śniegowej rozkręca się, i nawet gdyby przedwcześniej papież odszedł, tego co on rozpoczął nie da się już zatrzymać.
  • maria
    11.06.2013 15:43
    Mam rozumieć, że nie będzie zbierana ofiara na świętopietrze
  • only_woman
    11.06.2013 17:23
    Sługa Boży ksiądz Jan Zieja mógłby byc naszym patronem w dziele odnowienia praktykowania tej cnoty w naszym polskim Kościele. Od początku chciał realizować ideę ubostwa ewangelicznego i był często traktowany jak "czarna owca", niechciany przez biskupów w swoich diecezjach, zarowno w czasach przed II wojną jak i po niej. W miejscach gdzie pracował- przyciagał parafian tym, że głosił Ewangelię (urządzał "czytania" Ewangelii) i tym, że nigdy nie okreslił cennika za posługi, nawet za odprawienie Mszy św. Uważał, że konsekwencją przyjęcia Ewangelii jest absolutny pacyfizm.
    Zawsze był "niewygodny" a prawdziwie wierzył i realizował Ewangelię w swoim życiu. Jego biografia jest prawdziwym skarbem, i darem Bożym dla nas
  • a
    11.06.2013 17:37
    Do tej pory zachwycały mnie komentarze papieża Franciszka. Jednak stwierdzenie, że św. Piotr nie miał konta i na podatek potrzebował cudu wskazuje na nieznajomość realiów tamtych czasów.
    Piotr jako rybak zarabiał, prowadził małe przedsiębiorstwo. Apostołowie mieli pieniądze. To wszystko jest w Ewangelii napisane.
    • Stanisław_Miłosz
      11.06.2013 18:19
      Nie chodzi o realia "tamtych czasów", lecz o "by żyło się lepiej" z - ewangelizowania.
    • obserwator
      11.06.2013 19:36
      Kolejna litero w alfabecie @a, chciałeś raczej powiedzieć, że do tej pory TOLEROWAŁEŚ różne wypowiedzi i zachowania Franciszka, bowiem uderzał systematycznie w korporacyjny charakter Kościoła. Kolejna wypowiedź papieża, i powtórne przypomnienie, że kasa nie jest najważniejsza i bogactwo kapłanów (zwlaszcza biskupów), życie w zbytku jest zaprzeczeniem przesłania ewangelicznego.
      I tego nie jesteś w stanie znieść, bowiem to uderza bezpośrednio w rozleniwiałych kapłanów, odbębniających swoją posługę, interesujących bardziej mamoną.
      W związku z tym zarzucasz papieżowi brak znajomości realiów czasów i stajesz się bardziej papieski jak Terlikowski, opowiadasz zatem bzdury.
      Zaś Stanisław_Miłosz, cóż - niewiele ma do napisania, bo zawsze rzucał różne oskarżenia pod adresem krytyków stanu kapłańskiego.
      Oby tak dalej Franciszku...
    • ktoś
      12.06.2013 00:01
      "Piotr jako rybak zarabiał, prowadził małe przedsiębiorstwo"
      A potem - jak został powołany - ZOSTAWIŁ WSZYSTKO i poszedł. To też jest w Ewangelii napisane.
      Napisane też jest, że przy rozesłaniu Apostołów Jezus kazał im niczego ze sobą nie brać. Apostołowie jakieś tam wspólne pieniądze mieli (choć za mało by nakarmić tłum i potrzeba było cudu rozmnożenia), ale do misji ich nie potrzebowali, a wręcz przeszkadzałyby im, skoro Jezus tak im nakazał.
    • ann
      12.06.2013 17:35
      Przez nieuwagę zagłosowałam na plus zamiast na minus, dlatego małe sprostowanie, powinno być głosów: 13 ,ocena: -6

  • veritas
    11.06.2013 19:44
    Pierwszy papież, św. Piotr, nie miał też wygodnego mieszkania w domu św. Marty. Piszę tę oczywistość, choć bez wielkiej nadziei na to, że zostanie przepuszczona.
  • Karmelito
    11.06.2013 22:16
    Karmelito
    Papież Franciszek jest prawdziwy do bólu. Przypomina nam autentyczną postawę chrześcijan, którzy winni żyć wg ośmiu błogosławieństw w duchu Kazania na Górze. Trochę to przykre, że po 2000 lat uważamy to za nowość i coś niezwykłego. Dla nas katolików czy świeckich, czy duchownych powinna to być codzienna rzeczywistość.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6