• gut
    22.12.2012 18:26
    Faktycznie - podziękowanie dla ateistów. Szok to dla mnie, że mają taki życzliwy stosunek do nas.
  • Obywatel
    22.12.2012 18:56
    Prawdziwy ateista po prostu nie wierzy w Boga. A jeżeli jest człowiekiem posiadającym minimum wykształcenia, raczej nie neguje roli chrześcijaństwa Kościoła w stworzeniu cywilizacji europejskiej. Znamienne, że znany ateista profesor Wolniewicz, często gościł w Radiu Maryja.


    Natomiast Hartman i Środa to po prostu kabareciarze. Niech bawią swoimi bzdetami, ale na Miłość Boską, kto tych ludzi zatrudnił na uczelniach?
    • gut
      22.12.2012 21:33

      Zestawianie Pana profesora Wolniewicza z Panem Hartmanem i Panią Środą w areopagu ateizmu jest o dziwo ale paradoksalnym nieporozumieniem. Ponieważ choć Pan prof. Wolniewicz, pan Hartmann i Pani Środa wspólnie reprezentują ateizm to jednak ateizm Pana prof. Wolniewicza jest radykalnie inny od ateizmu Pani Środy i Pana Hartmana. Pan prof. Wolniewicz prezentuje ateizm stary, który nie tylko był otwary na kwestie Boga ale i jednocześnie uznawał wkład wiary, tradycji w życie społeczne  - takich ludzi jak Pan prof. Wolniewicz Biblia określa ludźmi "dobrej woli". Nie dziwi stąd fakt, że Pan prof. Wolniewicz gościł w Radiu Maryja ba nawet sama Pani Środa wyznała, że chodzi na pasterkę uznaję ją jako tradycjew idzimy, że Pani Środa gdzieś w sobie ma jeszcze te opiłki starego ateizmu - komunistycznego ale to jest coś drugorzędnego ponieważ jej wystąpienia pokazują, że w jej światopoglądzie główną rolę odgrywa  ten nowy ateizm, który w całej pełni wyznaję Pan Hartmann już bez domieszek starego atezimu. Nowy ateizm nie zakłada otwarcia na Boga a wręcz na radykalną agresje i milczącą apostazję. Oczywiście za sprawą Jurgena Habermasa, który jest jednym z głównych "kapałnów" Nowej Lewicy, Nowego Ateizmu, stosunek wobec Kościoła złagodniał dlatego też w świecie panuje tzw. łagodna lewica ale i tak w wiodącym temacie Kościół traktowany jest jak "brzydkie kaczątko."      

  • Augustyn
    22.12.2012 20:22
    Szkoda, że autor tego tekstu nie zdobył się na nic, poza pogardą dla ludzi niewierzących. Kolejny przykład, że polscy księża katoliccy nie rozumieją, że ewangelizacja zaczyna się od szacunku do drugiego człowieka. Nim kierował się Jezus Chrystus.
    • Tomasz
      23.12.2012 11:29
      Mistrzu Augustynie, a w którym to miejscu ta pogarda? Ja właśnie zauważyłem szczery szacunek do uczciwego ateisty Mellera w tym tekście. Czy Ty aby z góry nie zakładasz tezy, że księża są źli?;p Takie stereotypowe to Twoje myślenie. Nawet gotowy jesteś jak widzę do fałszowania treści przekazanej w tekście, który komentujesz, żeby tylko udowodnić jacy ci czarni źli. Mimo wszystko, życzę Ci doświadczenia mitu, który stał STAŁ SIĘ FAKTEM:)
  • Andrzej
    23.12.2012 07:47
    Myślę, że gdyby więcej było podobnych tekstów co księdza, a mniej takich jak w komentarzu Obywatela ateiści mieliby do chrześcijan (a może nawet wszystkich innych wierzących) jeszcze więcej życzliwości. Być może wymiana felietonów w dobrym guście, jak księdza i Mellera to dobra podstawa, żeby budować nowy sposób dialogu. Bez oskarżania się na wzajem o głupotę.
  • banan
    23.12.2012 07:51
    Z uczciwymi ateistami da się uczciwie rozmawiać, prowadzić dialog. Z nieuczciwymi i ujadającymi jak wściekłe psy, szkoda czasu. Ale i jednym i drugim życzę Wesołych Świąt. (Pani Profesor, szkoda czasu na smutek i zgożkniałość! Święta idą :-) )
    • Kapitan
      23.12.2012 11:00
      Masz rację. Podobnie z uczciwymi chrześcijanami da się uczciwie rozmawiać, prowadzić dialog. A z tymi nieuczciwymi, ujadającymi jak wściekłe psy, szkoda czasu. Mam jednak wrażenie, że tych ujadających chrześcijan i ujadających ateistów przybywa. Wesołych Świąt Bożego Narodzenia!
  • lubie
    24.12.2012 05:23
    Obywatelu.
    Kabaret to bardzo porzadna profesja. Prosze nie degradowac kabaretu.
  • Hehe
    24.12.2012 16:03
    Oto dzień świąteczny ateisty:
    1.nie patrzy w kalendarz bo tam pisze "Boże Narodzenie"
    2. myje rano nogi bo wieczorem był zachlastany browcem i nie zdążył
    3.włącza DDTVN i z uwielbieniem patrzy jak doda gotuje wigilię
    4.włącza kompa i pisze kilka obraźliwych komentarzy na katoli i pisopatów
    5.wyjmuje sandwicza z mikrofali z szynka z Auchana i zapija browcem z biedronki
    6. idzie poleżeć no bo sjesta
    7.robi wyskok do pabu bo mu na allegro pożyczyli 10 zł
    8.przychodzi zawalony w sztok do domu bo koledzy postawili
    9.zasypia ze zdjęciem ryżego idola w łapie
    10. mycie zostawia jak zwykle na rano
  • ateista
    25.12.2012 19:46
    Hmm ciekawy poglad na swiat. Gdyby tylko Kosciół Katolicki nie narzucał innym swoich poglądów to Świat byłby piękny.

    A tutaj polecam wszystkim film o "potędze modlitwy"

    https://www.youtube.com/watch?v=ZDeol26V4XM
  • Donnie
    26.12.2012 21:30
    'Ale patrząc na wesołkowatego supermarketowego mikołajka i na prześliczną twarz Jezusa, widać gołym okiem, gdzie jest prawda, a gdzie mit.'

    Dzieki Jaklewiczowi zrozumialem dokladnie jak ludzie jego pokroju odrozniaja prawde od fikcji.

    Historia Jezusa opisana w ewangeliach jest prawdziwa, opierajac sie na toku myslenia Jaklewicza, bo jest piekna. Umysl Jaklewicza opetanego wyobrazeniami nieistniejacego bostwa odrzuca kazda racjonalna krytyke przekazu Biblii i nauki KRK.

    Racjonalne dla niego sa jego przekonania, ze moze istniec niematerialny osrodek swiadomosci i inteligencji, ktory w zaleznosci od swojej woli moze wplywac na prawa przyrody i zmieniac je wedlug swojej woli.

    To niewazne, ze widac golym okiem powod dla ktorego Biblia jest pelna sprzecznosci historycznych czy faktograficznych.

    Biblia jest pelna fikcji. Nie ma odpowiedzi na wazne pytania zadawane przez wierzacych. Szukanie odpowiedzi o przyczyne nieszczesc przez doszukiwanie sie 'celu bozego' latwo zostaloby odrzucone jako totalna bzdura w swiecie, ktory sam w sobie nie ma zadnego celu. To my ten cel chcemy bardzo dodac. I ta odpowiedzia jest utrwalanie obrazu wymyslonego 'boga'.

    Ciesze sie, ze coraz wiecej ludzi po prostu rozumie, ze mamy tylko jedno zycie. Coraz wiecej ludzi rozumie, ze mamy tylko jedno zycie, bo to jest obserwowalne i prawdziwe.

    I zawsze ta prawda bedzie obserwowalna. Bo jest prawdziwa.

    Tylko z dala od indoktrynacji KRK i Jaklewicza.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11