23 kobiety na ponad 3000 ,,ojców'' soboru - czyli niespełna 1%.Te liczby najlepiej świadzczą o tym,jaka jest rola kobiet w kościele.Zresztą autor artykułu uczciwie przyznał,że kobiety i tak były na nim dyskryminowane.A pokazanie się na fotografii bez nakrycia głowy-to istotnie wielkie blużnierstwo i prawie pornografia.Amen.
Dlatego teraz po Soborze świece przesunięto na jedną stronę, a z drugiej strony położono na ołtarzu kwiatki. Jak widać wplyw kobiet w liturgie jest znaczący, kobiety decydują o kształcie i wystroju ołtarza.
"Tworzyły żywą, międzynarodową grupę i mimo napotykanej dyskryminacji (osobny bar zarezerwowany dla kobiet) zabierały głos w dyskusjach nad dokumentami i w ich redakcji w grupach studyjnych" Gdzie tu dyskryminacja? Chyba mężczyzn. Mężczyźni w liczbie ileś tam razy więlszej mieli 1 bar, a kobiety w liczbie 23 cały 1 bar do swojej dyspozycji. Czy dyskryminowany jest ten co ma lepiej czy gorzej? Poza tym jak ma się obecnośc kobiet na soborze ze słowami św. Pawła ("kobieta ma milczeć w kościele")?
Myślałem, że artykuł będzie istotnie interesujący - tytuł na to wskazywał. Tymczasem przeczytałem parę smutnych zdań na temat tego jak w kręgach duchowieństwa były (i często nadal są) traktowane kobiety. Do tego komentarze mówiące o tym, że kobieta powinna w Kościele milczeć - są po prostu żałosne. Oczywiście, wiem, to słowa Pawła - aczkolwiek trzeba znać ich kontekst kulturowy, mocno już nieaktualny, a nie rzucać cytatami jakby kamieniem z procy.
Jak widać wplyw kobiet w liturgie jest znaczący, kobiety decydują o kształcie i wystroju ołtarza.
Gdzie tu dyskryminacja? Chyba mężczyzn. Mężczyźni w liczbie ileś tam razy więlszej mieli 1 bar, a kobiety w liczbie 23 cały 1 bar do swojej dyspozycji. Czy dyskryminowany jest ten co ma lepiej czy gorzej?
Poza tym jak ma się obecnośc kobiet na soborze ze słowami św. Pawła ("kobieta ma milczeć w kościele")?