Zgorszenie to Wspólnota Błogosławieństw budziła już wczesniej - w zasadzie od początku istnienia. Uparte łamanie przepisów liturgicznych; niezgodne z wykształconą przez wieki dzięki mądrości Kościoła tradycją (pomieszanie odrębności różnych stanów zakonników, zakonnic, oraz świeckich); podległość duchownych osobom świeckim, judaizowanie katolicyzmu poprzez wprowadzanie wielu elementów judaizmu talmudycznego (który przecież powstał po Chrystusie).
Panie Marcinie, niech Pan nie potępia tak bardzo "bogatych młodzieńców", gorliwie przestrzegających Prawa. Albowiem tylko "jednego im brak". Zapewniam Pana, że tego "jednago" brakuje większości z nas, a na dodatek brakuje nam jeszcze tej "świętej gorliwości" wypełniania nakazów Prawa Mojżeszowego, którą żył nasz zelota. Szczęść Boże!
Zapewniam Pana, że tego "jednago" brakuje większości z nas, a na dodatek brakuje nam jeszcze tej "świętej gorliwości" wypełniania nakazów Prawa Mojżeszowego, którą żył nasz zelota.
Szczęść Boże!