Meksyk-kraj goracy i lokalni mieszkancy raczej leniwi wiec nie chce sie im prosic o pokoj bezposrednio- Boga.Ma to za nich zrobic nasz czlowiek w niebie,ale Karol Wojtyla jest,tylko blogoslawionym ,wiec moze zabawic sie w "gluchy telefon" posrednictwa i poprosi o wstawiennictwo np. sw.Wojciecha,a ten sw.Stanislawa,a sw.Stanislaw...itd.itd. Ampulki niczego nie zalatwia.
Ampulki niczego nie zalatwia.