• damianon
    17.11.2011 17:13
    Jestem zaskoczony, że taki artykuł pojawił się na wiara.pl (pozytywnie)
  • Gratulacje
    17.11.2011 21:48
    Bardzo sprawnie napisany artykuł. I temat ciekawy.
  • mruwek
    17.11.2011 22:12
    “Zgodę na odprawianie Mszy św. otrzymaliśmy 9 kwietnia 2008 r.”

    Czyli w Polsce wciąż nie słyszano o “Summorum Pontificum”...
  • kw
    17.11.2011 22:27
    Dobry tekst! Brawo!
    Pytanie tylko czy rzeczywiście Mszał Pawła VI pozwala na dowolność i tzw. 'wstawki własne' księdza? Tak jest to sformułowane w tekście.
    • ks. Grzegorz
      18.11.2011 22:36
      a chociażby często się pojawiające zdanie w rubrykach mszalnych "tymi lub podobnymi słowami" pozwala na dowolne zmienianie formuł...
    • smolen
      20.11.2011 16:14
      Moze nie pozwala,ale sprzyja dowolnosci.W duzej mierze zalezy od kreatywnosci danego ksiedza np.msze rockowe gdzie uczestnicy Mszy,(mam takie wrazenie) uczestnicza nie w Ofierze a bardziej w koncercie.Nie chce tu przytaczac bardziej drastycznych przykładów ale zainteresowani wiedza o czym pisze i wiedza tez na jakich portalach można znalesc przykłady na to ze Mszał Pawła VI jest traktowany bardzo dowolnie.
  • Jonasz
    18.11.2011 06:37
    Uważam, że to błąd, że wracamy do tego co jest przeszłością. Jeśli mamy wracać do tradycji to konsekwentnie, do końca - do tej wieczernikowej. A w niej jest coś niesamowitego - umycie nóg uczniom. Znak miłości i wspólnoty. Eucharystia, która jest indywidualnym skupieniem się tylko na tajemnicy jest zaprzeczeniem tego co zrobił Jezus.
    Trzeba lepiej przygotowywać księży by służyli misterium wiary (nie skupiając uwagi na sobie).
    • xjn
      18.11.2011 16:00
      Mądrzejszy od Benedykta XVI się znalazł!
    • Bartosik
      09.08.2016 20:35
      Jak Pan znajdzie DOKŁADNY opis Ostatniej Wieczerzy (który Ewangeliści podali w wielkim skrócie, nie zagłębiając się w szczegóły - a i tu pojawiają się różnice w opisach), to możemy rozmawiać ;) A, jeszcze jedno - jak Pan się zapatruje na liturgie Kościołów wschodnich (mniej więcej równie starożytne co "trydenty")?
  • Trydent
    18.11.2011 08:10
    Już w Gliwicach można modlić się w rycie rzymskim!
    www.trydencka.gliwice.pl
  • Paweł
    18.11.2011 15:49
    Trochę to pobrzmiewa "sztuką dla sztuki", no ale Kościół jest tak bogaty, że pozwala na różne środki wyrazu, gorzej jeśli jest to przerost formy nad treścią i skupienie na "zewnętrznej stronie misy".
    • Warmiaczka
      23.11.2011 09:59
      Zagrożenie przerostem formy nad treścią istnieje w przypadku i nowej, i starej Mszy. Jednak mam wrażenie, że w starej Mszy owa forma służy nie temu, by "było fajnie"(a tak mz. bywa w przypadku nowej Mszy), a oddaniu czci Bogu, który w starej Mszy jest cały czas w centrum uwagi. I to jest cel, któremu wszystko jest podporządkowane. Wszystko ma służyć temu by człowiek, którego umysł i zmysły nie są w stanie w pełni pojąć Boga, mógł choć przez tę godzinę czy półtorej oderwać się od ziemi. Symbolika szczególnie wykorzystywana podczas starej Mszy przemawia do wszystkich zmysłów: oczy widzą krzyż, ku któremu wszyscy są zwróceni, ciało uczestniczy w tym poprzez gesty i postawy, węch poprzez zapach kadzidła, słuch poprzez śpiew, mowa poprzez śpiew i recytację. To wszystko ma nam uchylić Nieba. W nowej liturgii często odnoszę wrażenie, że ksiądz stara się przypodobać ludziom, przy okazji zapominając, że nie o to w Mszy chodzi. Mnie razi bylejakość nowych kościołów, w których jest coraz mniej miejsca na Sacrum, które jest usuwane w kąt w imię "aktywnego uczestnictwa", "nowoczesności"(a może tymczasowości?). Codzienność mamy w nadmiarze na... no właśnie, na codzień. Ja w kościele chcę dotknąć ponadczasowości, wiedzieć, że uczestniczę w czymś, co istnieje od wieków i co będzie trwało wiecznie.
  • dd
    20.11.2011 17:10
    Ad Maiorem Dei Gloriam!
  • +Janusz +
    21.11.2011 14:19
    Brawa dla Gościa i Pani redaktor za odwagę podjęcia tematu Tradycji.
  • Miłek
    21.11.2011 22:06
    Ciekawy artykuł!
  • Olsztynianka
    23.11.2011 09:44
    Dziękuję za ten tekst! Podziwiam ludzi, którzy mają chęć i wiedzę by coś w swoim środowisku zdziałać. Szkoda, że w Archidiecezji Warmińskiej nie ma ani jednej tradycyjnej Mszy "na legalu".
  • KiK
    28.11.2011 08:59
    Co dała zmiana rytu mszy?? Jakie owoce?
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11