Znam Księży, którzy potrafią z większą euforią odwiedzać swoich parafian i nie uznają tego za jakiś "męczący" element pracy duszpasterskiej. Nie ukrywają zmęczenia, ale faktycznie odwiedziny duszpasterskie są dla nich ogromnym źródłem wiedzy o tym, co dzieje się w poszczególnych rodzinach, u poszczególnych osób. Zgadzam się z autorem artykułu, że kolędowe odwiedziny kapłana są bardzo uroczyste, odświętne. Nie chciałbym, by kolędę kapłańską zamieniono na inny obyczaj, czy obchodzono go w innym casie. Serdeczności!!!!
Serdeczności!!!!