• BabaJaga1
    27.02.2020 18:44
    Przyznam,ze nie rozumiem o co chodzi.
    • AnnaEwa
      27.02.2020 21:06
      Chodzi o poważne zarzuty stawiane przez podwładnych Arcybiskupa. Dotyczyły mobbingu, ubliżania, publicznego poniżania, publicznego zgorszenia, psychicznego znęcania się nad podwładnymi. Wierni z Archidiecezji Gdańskiej wystosowali w tej sprawie list do Papieża Franciszka z prośbą o odwołanie Arcybiskupa.
      • Anonim (konto usunięte)
        28.02.2020 07:45
        Jako niewątpliwie wierny Arch. Gdańskiej jakoś nie wystosowałem żadnego listu do Papieża w sprawie Abp. I nikt z moich znajomych takiego listu nie podpisywał.
        Zresztą zdjęcia z tzw. manifestacji sprzeciwu jasno dowodzą, ze tych wiernych podpisujących jakieś listy do Papieża była garstka.
        Jedyną przesłanką tych działań jest przecież chęć medialnego rozgłosu.
  • Gosia789
    28.02.2020 10:26
    Biskup Glodz raczej opinii świętego nie ma, ewentualnie dobrego gospodarza, przy czym sposób tego gospodarowania wydaje się średnio ewangeliczny. Średnio wygląda też jego zasłaknenie
    • Anonim (konto usunięte)
      28.02.2020 10:36
      Na moje skromne oko niestety tę chorobę nowotworową u Abp. widać.
      • Gosia789
        28.02.2020 10:43
        Nie chodzi o to czy biskup nie jest chory czy nie, ale chodzi mi o to co aktualna choroba ma wspólnego z trudnym charakterem i przywiązaniem biskupa do pieniędzy, a wydaje mi się że takie były zarzuty
      • Anonim (konto usunięte)
        28.02.2020 10:49
        Problem w tym, że stawiający zarzuty albo "zarzuty" nie mają baczenia na zdrowie Abp. bo dla nich ważniejszy jest medialny rozgłos.
        Jak ktoś ma problem, wysyła informację do Watykanu i spokojnie czeka. A nie robi jakieś medialne działania wymuszające coś na Papieżu.
  • Gosia789
    28.02.2020 10:26
    Zasłanianie się chorobą...
  • AWIK
    28.02.2020 11:01
    Po zabójstwie p. Adamowicza, grzmiano, że to przez hejt, nagonkę medialną TVP doszło do zabójstwa. Tyle krzyczano, żeby ważyć słowa, żeby nie oskarżać, a tu proszę: ks. Jankowskiego oskarżyła i wydała wyrok zaocznie Wyborcza, teraz trwa, używając nowomowy "kampania nienawiści" wobec arcybiskupa. Co za straszna obłuda, tych "wiernych" z archidiecezji. Przypominam, że stara zasada głosi, że brudy pierze się w swojej rodzinie, a nie wynosi się tego na zewnątrz. To także dot. Pana, panie Hołownia.
    • Anonim (konto usunięte)
      28.02.2020 11:12
      Pamiętam jak Abp. Głódzia atakowano z prawej zresztą strony, bo nie tylko zgodził się na pogrzeb Pawła Adamowicza w Bazylice, ale też przewodniczył uroczystością pogrzebowym.
      • halinkaa
        29.02.2020 22:27
        toż Adamowicz z tych samych świętych, niezły malwersant, dawał zarobić, ale niemieckiej energetyce kosztem lokalnego zakładu ciepłowniczego, może co z tego co namalwersował skapnął Głodziowi to i dozgonna przyjaźń powstała, że do bazyliki trafił, dno i wodorosty, a jak chory, tak że nie umie odpowiedzieć na zarzuty, to niech odejdzie i się leczy, a kto inny stolec zajmie, w końcu ponoć to jest funkcja wymagająca pracy i sprawności
      • halinkaa
        01.03.2020 15:59
        Zapomniana prywatyzacja GPEC-u. Czyli jak spółka miejska z Lipska przejęła komunalnego monopolistę z Gdańska pod takim hasłem szczegóły "zasług" Adamowicza, skoro Głódź go tak kochał widać nie obce mu były podobne malwersacje
      • halinkaa
        01.03.2020 16:46
        Warto odnotować, że niemal natychmiast po przeprowadzeniu transakcji sprzedaży GPEC-u (Gdańkie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej) Niemcom, gdańska spółka zaczęła notować zyski. Już w 2005 roku wyniosły one bardzo przyzwoite 15,4 mln zł. Poniżej przedstawiam zestawienie z ostatnich 8 lat (na bazie publikowanych przez GPEC raportów rocznych) na temat zysków netto tej spółki:



        2017 - 64,935 mln zł
        2016 - 56,312 mln zł
        2015 - 56,928 mln zł
        2014 - 47,769 mln zł
        2013 - 44,401 mln zł
        2012 - 35,207 mln zł
        2011 - 27,410 mln zł
        2010 - 32,660 mln zł ojcem chrzestnym tej transakcji był były prezydent nieodżałowany przez arc. Głodzia
      • halinkaa
        01.03.2020 16:49
        Łatwo zatem policzyć, że skumulowany zysk na czysto GPEC-u z okresu 2010 - 2017 wyniósł 365 mln zł, czyli dwa razy więcej niż kwota, za którą władze Gdańska sprzedały go Niemcom.
      • Anonim (konto usunięte)
        01.03.2020 16:53
        Ale o czym piszesz?
      • ciekawaska
        01.03.2020 22:49
        TomaszuLL czy Pan udaje czy też Pan w jakiejś alienacji żyje?
      • Anonim (konto usunięte)
        02.03.2020 06:30
        Co ma piernik do wiatraka, ja nie piszę o Prezydencie Adamowiczu, ale o bezpardonowym atakowaniu Abp. Głodzia.
      • ciekawaska
        03.03.2020 19:31
        TomaszuLL ta jedna gwiazdka to przez pomyłkę ode mnie! Aha! mówisz, że to bezpardonowe ataki....no tak, to gdzie byłeś? bo tajemnica poliszynela o ekscesach Abp. obiegła całą Polskę i krążyła latami.
      • halinkaa
        16.03.2020 22:53
        żeby nie było jednostronnie, że z opcji po drugiej stronie wszystko cacy afera-w-bumechu-knf-zawiadamia-prokurature malweracje i oszustwa z pisowskimi działaczami w tle niejaka Dorota Giżewska z ekipą to chyba nie pierwszy wyczyn na koszt firm górniczych tym razem
  • ciekawaska
    28.02.2020 13:25
    Może ten fragment jednego z artykułów w Gościu powinien pokrzywdzony Abp wziąć sobie pod rozwagę: Gdy przychodzi Duch Święty, przekonuje nas o grzechu i sądzie. Boli. Ale to dobrze, że na naszych oczach spełnia się proroctwo: „Czas bowiem, aby sąd się rozpoczął od domu Bożego” (1 P 4,17). Oczyszczenie jest o niebo lepsze od grzechów zamiecionych pod dywan.
  • jurek
    28.02.2020 14:13
    jurek
    Wobec biskupa wystapiło z oskarżeniem o mobing kilkunastu księzy. A oswiadczenie jest o księdzach przestępcach. Czy warto pisac ogłoszenia nie na temat i do tego jeszcze zasłaniac się chorobą. (choroba nie umniejsza ewentualnej winy za swoje czyny)
  • TOMTOM
    28.02.2020 16:02
    Późna, a jednak cenna refleksja ze strony arcybiskupa uświadomić sobie, że alkoholizm zagraża życiu.
  • ciekawaska
    01.03.2020 18:09
    Matko! Ile bezeceństwa wśród tych co prowadzić nas mają! Poraził paralizatorem człowieka ksiądz i nikogo z hierarchów ten podły czyn KSIĘDZA z MARII ŚNIEŻNEJ nie obszedł. Zero potępienia. Ksiądz wciąż tam jest i krzywdzi ludzi. Poczytajcie:
    https://klodzko.naszemiasto.pl/skazany-ksiadz-kpi-z-ofiary-i-wyroku-sadu-biskup-swidnicki/ar/c1-5154097
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6