Czy te protesty musialy byc? Nie! Gdyby polski episkopat wreszcie oczyscil Kosciol nssz z tych czarnych owiec to tego problemu by nie bylo! Ale polski episkopat milczy! Nic nie robi! Nic! Jest absolutna cisza! Tak jakby tych TYSIECY OFIAR NIE BYŁO! Czas oczyscic episkopat z agentow SB ! Nie przeprowadzono lustracji w Polskim Kosciele i od tego sie zaczelo! Agenci SB ze strachu ze haki jakie ma na nich sbecja tolerowali molestowanie dzieci przez swych podwladnych, ksiezy, bojac sie ze to co o nich wie SB nie wypyneło na wierzch! I stad sie to zaczelo , ze strachu ! Nie prawda a strach rzadzi w episkopacie! I dalej tak jest! Póki episkopat nie poda sie do dymisji to nic się nie zmieni!
"Kto jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamieniem" powiedział sam Pan Jezus, dlatego uszanujmy tajemnicę śmierci. Episkopat natomiast wg mnie zrobił już bardzo dużo w oczyszczaniu Kościoła , w przeciwieństwie od innych środowisk, gdzie dochodziło i dochodzi do znacznie bardziej gorszących sytuacji. Dlatego proszę o westchnienie do Boga za zmarłego biskupa : Panie nakłoń Twego ducha ku naszym prośbom, gdy w pokorze błagamy Twego Miłosierdzia. Przyjmij duszę sługi Twojego kapłana Juliusza, której kazałeś opuścić tę ziemię do krainy szczęścia i pokoju i przyłącz ją do grona Twych wybranych, przez Chrystusa naszego Pana . Amen.
Episkopat co zrobil! Tylko powolał fundacje sw Józefa! Tylko! A gdzie rozliczenie sprawcow? Gdzie oczyszczenie? Wsrod nas nadal sa ksieza pedofile! Są! Jak czuja sie ofuary ks Jankowskiego? Jak? Koscioł ich spraw nie bedzie wyjasnial bo taka jest decyzja kongregacji nauki wiary! Oni zostali sami! Sami! Nikt im nie pomaga nikt nie podal im reki , tak sie dzieje w arch. Gdanskiej! W innej takze jest tak samo! Wiem co mowię! Tak przebaczenie na puerwszym miejscu ale tez musi byc sprawiedliwosc a jej nie ma bo te ofiary w Gdansku i Poznaniu sa same! I nie tylko w tych miastach! Nie odprawia sie Mszy sw za skrzywdzonych w Kosciele tylko w Krakowie takie Msze sw sie odprawia. A inne diecezje milczą! Cisza absolutna! Dobrze mowi O. Adam Zak ze to wierzcholek gory lodowej! Prosze przeczytajcie ksiazke HIPOKRYZJA autor Radoslaw Gruca, polecam! Osiwiejecie jak ją przeczytacie!
akurat daliście twit księdza który pisał tak: "Kiedy widzę czternasto-, piętnasto-, czy szesnastoletnią kobietę i mi się podoba, to nie dlatego, że jestem pedofilem, ale dlatego, że jestem mężczyzną a ona już kobietą, chociaż kulturowo wszyscy nazwiemy ją dzieckiem. Ale gdyby dzieci w tym wieku nie były już kobietami i mężczyznami, to nie byłoby żadnych relacji seksualnych między nastolatkami. A są. To rozróżnienie nie usprawiedliwia dorosłych ludzi, ale jest szalenie ważne, żeby odróżnić człowieka chorego, co się zajmuje wieloma małymi dziećmi (bo takiego trzeba zamknąć), od człowieka, który chory nie jest a wszedł w relację z jedną nastoletnią osobą".
delikatnie mówiąc w takiej sytuacji waszym autorytetem (jaki w dodatku o zgrozo powołuje się na Karolina Kózkównę) jest ksiądz z takimi opiniami. Nie zna różnicy między 14 a 16 latką? (prawo na szczęście zna), nie zna różnicy między seksem między nastolatkami a sytuacją kiedy dawno dorosły ksiądz pisze że jak podoba mu się 14 latką to nie dlatego że jest pedofilem ale dlatego że to dziecko jest dorosłe choć kulturowo nazwiemy je dzieckiem. Tego że trzeba rozróżnić dorosłego jaki"wszedł w relację z nastolatką (14 latką też co stoi w cytacie wyżej) od tego co zajmuje się wieloma małymi dziećmi (ciekawe określenie na gwałt?) to nawet nie chce się komentować. Może poza tym że nie życzę sobie żeby ten ksiądz prowadził rekolekcje w mojej parafii szczególnie dla dzieci i młodzieży. Drogi Gościu Niedzielny - wybieraj sobie lepiej autorytety.
Nieprawda. Czym innym jest romans księdza z 30 latką, a czym innym z 13 latką. W pierwszym przypadku mamy jedynie złamanie wewnętrznych zasad Kościoła, które zakazują księżom wchodzić w relacje z kobietami. W drugim przypadku mamy do czynienia z osobą niedojrzałą, która wchodzi w relację, z trzynastolatką, dlatego, że nie jest w stanie zbudować normalnej relacji z kobietą. Ksiądz w takim wypadku wykorzystuje najczęściej zależność służbową, uwodząc z reguły swoją uczennicę albo dziewczynę, którą przygotowuje do bierzmowania. Wykorzystuje niedojrzałość nastolatki, by uniknąć odpowiedzialności. Tak więc nie są to takie same sytuacje.
A juz myslałem, że w GN nie będzie informacji o uroczystościacvh związanych z pogrzebem arcybiskupa ( w końcu arcybiskupów jest w Polsce jednymi ekilkunastu)
Kościół to Boża rola, na której muszą roznąć obok pszenica i chwart. "Pozwólcie obojgu rosnąć aż do żniw" - do mnie należu ostatnie słowo! http://www.tropie.tarnow.opoka.org.pl/images/ecclesia_tibi.gif
Nie jest "legalne", jedynie Benedykt XVI zdjął ekskomuniki. Jak na razie Bractwo nie uzyskało jedności z Rzymem, co oznacza, że znajduje się poza Kościołem.
@Dremor_ Dwie sprawy - primo: lefebryści to nie są sedewakantyści. Ci drudzy błądzą co prawda ale są przynajmniej konsekwentni w sowim działaniu. Prowadząc swego czasu otrą polemikę ze zwolennikami FSSPX, bardzo pomocne były mi właśnie materiały sedewakantystów, którzy bardzo trafnie punktują błędy FSSPX (z resztą kapłani bractwa odchodzą do sedewakantystów). Nie zgadzam się z nimi, ale ich teologia jest o klasę wyżej niż zlepek luźnych skojarzeń zwolenników i członków FSSPX. Secundo: Benedykt XVI zdjął ekskomunikę formalną, ale jak zauważa kard. Burke (nota bene jeden z bardziej konserwatywnych w KK), bractwo de facto trwa w ekskomunice materialnej z powodu swojej schizmy.
Ostastnia godzina to będzie dla Kościoła, gdy da sobie wmówić, że jest tylko przechowalnią świętych; że nie jest owczarnią także, a może przede wszystkim dla chorych i słabych owiec.
Przykre, że w liturgii nie uczestniczyli abp Jędraszewski i bp Stepnowski, dwaj jego umiłowani uczniowie. Nie wiem, jak były dobrane czytania, bo liturgia miała ponoć charakter "ściśle prywatny" (wg SW II nie ma takiej liturgii, ona zawsze jest kultem publicznym!). Kościół dzisiaj miał następujące czytania: 1 Mch 1,1-64; Ps 119 i Łk 18,35-43. Pierwsze czytanie: Antioch Epifanes -"grzeszny korzeń", po przebywaniu "w Rzymie jako zakładnik" sieje ogromne zgorszenie, szerząc pogaństwo i powodując wielkie prześladowanie. Odpowiedź Boga jest następująca - Ps 119: "Gniew mnie ogarnia z powodu grzeszników". Wreszcie Ewangelia: niewidomy pod Jerychem dopiero wtedy idzie za Jezusem, gdy cudownie odzyskuje wzrok. Kościół w Polsce musi przejrzeć. Abp Jędraszewski z bp. Stepnowskim muszą przejrzeć. Byli przy abp. Paetzu, ale niczego nie widzieli... Ten drugi pracował w Kongregacji ds. Biskupów, gdy w 1996 roku abpa. ! Ważniejsza była kariera. I co teraz? Dymisja?
Bardzo dobrze że nie uczestniczyli!Abp.Peatz był podejrzany o przynależność do "tęczowej zarazy" i to bardzo konsekwentnie że ci 2 pasterze nie uczestniczyli w tym spektaklu!Jakby byli obecni to mógłbym powiedzieć: "HIPOKRYCI!"
"Tęczowość" Paetza jakoś wcześniej nie przeszkadzała Jędraszewskiemu stawać w obronie arcybiskupa. To do Jędraszewskiego zgłosili się klerycy, których wykorzystywał Paetz. Ten zamiast im pomóc nakazał milczenie i rozesłał po parafiach list, w którym wybielał "tęczowego" biskupa. Klasyczny przykład hipokryzji.
Jak tylko Gościa bym czytał, to nawet bym nie wiedział, że arb. zmarł. Może redakcja by zamówiła jakiś komentarz u swego cotygodniowego felietonisty. Tego dziekana z Rzymu. Na swoim fb nie umie wytrzymać - już chyba z trzy wątki na ten temat zamieścił. A temperatura komentarzy wysoka, że hej.
O takich jak Paetz mówi się "lawendowi", nie "tęczowi". Gdyby Paetz był "tęczowy" to pół biedy, poszedłby na paradę, pogadał i potańczył z podobnymi sobie. Zamiast tego użył zależności służbowej i wpływów instytucji Kościoła, by zaspokajać swój popęd seksualny z chłopakami, którzy sobie tego nie życzyli.
http://www.tropie.tarnow.opoka.org.pl/images/ecclesia_tibi.gif
że nie jest owczarnią także, a może przede wszystkim dla chorych i słabych owiec.
Nie wiem, jak były dobrane czytania, bo liturgia miała ponoć charakter "ściśle prywatny" (wg SW II nie ma takiej liturgii, ona zawsze jest kultem publicznym!).
Kościół dzisiaj miał następujące czytania: 1 Mch 1,1-64; Ps 119 i Łk 18,35-43.
Pierwsze czytanie: Antioch Epifanes -"grzeszny korzeń", po przebywaniu "w Rzymie jako zakładnik" sieje ogromne zgorszenie, szerząc pogaństwo i powodując wielkie prześladowanie.
Odpowiedź Boga jest następująca - Ps 119: "Gniew mnie ogarnia z powodu grzeszników".
Wreszcie Ewangelia: niewidomy pod Jerychem dopiero wtedy idzie za Jezusem, gdy cudownie odzyskuje wzrok. Kościół w Polsce musi przejrzeć. Abp Jędraszewski z bp. Stepnowskim muszą przejrzeć. Byli przy abp. Paetzu, ale niczego nie widzieli... Ten drugi pracował w Kongregacji ds. Biskupów, gdy w 1996 roku abpa. ! Ważniejsza była kariera. I co teraz? Dymisja?