• al
    18.11.2019 18:36
    Bardzo ciekawy artykuł. Dziękuję. Ja od jakiegoś czasu właśnie żyję w samotności, która jest wypełniona Bogiem. Mąż zmarł, dzieci się usamodzilelniły. Ze względów zdrowotnych często przebywam w domu. Sama. Nie zawsze jest to łatwe, ale najczęściej jestem w tej samotności szczęśliwa. Nie włączam telewizora ani radia. Jestem Ja i mój Pan. Moi przyjaciele, których mam wielu, nie rozumieją tego. Pytają: ale to co robisz po całych dniach? Po prostu jestem z Nim. I jestem szczęśliwa. Wszystkim życzę takiego etapu życia, może jeszcze nie teraz, kiedyś, ale niechby był. Wieczorem zasypiam w Jego obecności, bliskości. Czy może być piękniej?
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6