No tak. Bolońscy katolicy chcieliby "ugościć" muzułmanów mortadelą... to tak, jakby katolikowi w wielki piątek zaproponować tatara i golonkę. Osobliwa "włoska gościnność". Ponadto jak to? W piątek ci włosi chcą jeść mortadelę? To nie obowiązuje ich post? Straszny kraj. Okropni ludzie...