• Gosc
    30.06.2019 13:33
    "Niestety sami księża, zwłaszcza diecezjalni, mówią o tym, że cała formacja seminaryjna od strony ludzkiej jest formacją do życia w samotności pomiędzy innymi księżmi. " I moze to jest podstawowy blad? Bo ani Pan Jezus, ani Apostolowie nigdy sami (samotni) nie byli. To obowiazek biskupa, zeby stworzyl swoim kaplanom warunki wspolnotowe, zeby zachecal do tworzenia wspolnot, zeby powstawaly osrodki pomocy dla ksiezy w kryzysie, gdzie moga oni, bez strachu przed konsekwrncjami (np przymusowe przeniesienie na najgorsza parafie) odslonic swoje slabe strony i znalezc wsparcie. Niestety, biskupow zdaje sie los ksiezy niespecjalnie osobisvie obchodzic. Ma ich tak duzo (jeszcze), ze moze sobie te pionki przesuwac, jak mu wygodniej. A oni, niech sobie sami radza. A wierni raczej nie maja szansy, zeby sie "spoufalic" z ksiedzem, bo polska tradycja tego nie przewiduje. I tak sobie dwa rozne swiaty egzystowaly rownolegle... do niedawna. Teraz ten model definitywnie sie przezyl, ale odpowiedzialnym w Kosviele (biskupow) tak bylo wygodnie, wiec pewnie poczekaja na kryzys kompletnego braku ksiezy (a wczesniej pewnie i kasy od wietnyvh), zeby cokolwiek w swoim ustalonym swiecie zmienic.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11