• Stanisław_Miłosz
    18.12.2018 21:40
    "Powinniśmy wzmacniać chrześcijańską duchowość, wolną od „obsesji konsumpcji”; jeśli chcemy wyzwolenia od niewoli praktycznego materializmu – powiedział Arcybiskup."

    Jak najbardziej. Najlepiej byłoby wrócić do dawnych obyczajów, gdy pościło się 200-cie++ dni w roku. Od razu by się i duchowość i jasność umysłów polepszyła. A za tym i trafność różnych życiowych wyborów. Gdyby ludzie wiedzieli czym się naprawdę karmią...
    Dajmy na to, gdy Henryk Bourbon pod koniec XVI wieku obiecywał Francuzom kurczaka raz w tygodniu, to kapłonów nie bielono Ludwikiem, by apetyczniej wyglądały na straganch.

    Rozpasana konsumpcja? Tak. Ale najbardziej na zmiany klimatów na Ziemii wpływa swąd szatana. I jego emisję należy w pierwszej kolejności ograniczyć. Bez tego wszystkie inne zabiegi będą nieskuteczne.
    Niestety, śledząc obrady COP24 nie znalazłem żadnej grupy tematycznej poświęconej temu zagrożeniu. A i w samym dokumecie końcowym, nawet między wierszami, o tym pierwotnym zagrożeniu doczytać się niesposób.
  • Anonim (konto usunięte)
    19.12.2018 01:17
    Ja to bym chciał, żeby rozumu więcej w tym było. Bo na razie to tylko jakiś bełkot, blekot czy co tam. I powinno się pamiętać o jednym: wciąż cel nie uświęca środków.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11