Wszelkie Ruchy Odnowowe to pewien znak opatrznościowy naszych czasów. Trzeba jednak nadać im stosowną formację zwłaszcza na polu nadużyć liturgicznych. Na obecnie zakończonym Synodzie poruszano mocno potrzebę liturgii godziwej i prawdziwie pięknej. Poza tym trzeba uwagi na to żeby wiara we wspólnocie charyzmatycznej nie wynikała z jakichś sentymentalno-uczuciowych pobudek przypominających zauroczenie, to czysty modernizm obcy wierze Katolickiej szanującej rolę rozumu na drogach wiary, modernizm który nie daje prawdziwej wiary lecz ulotne zauroczenie. Odpowiednia kontrola Urzędu Nauczycielskiego Kościoła jest tu niezbędna i daje w efekcie perspektywę na piękną dla Kościoła jedność w różnorodności :-) Z resztą ta sama kontrola Urzędu Nauczycielskiego jest potrzebna wobec innych klasycznych i "ekstremalnych" form duchowości.