Popieram pomysł mszy, Ja bym tam zrobił 1 mszę o uzdrowienie z Marcinem Zielińskim albo o. Bashoborą, na żywo, na oczach TVN, Polsat, TVP. Szok i wzrost liczby katolików w Polsce murowany :-) Pewnie tego nie będzie, więc pozostaje modlitwa. Co by w takiej sytuacji zrobił Pan Jezus??
Domyślam się, że kpisz sobie. Jednak patrząc na stan umysłów zwolenników "odnowy" i "mszy o uzdrowienie", do końca pewien nie jestem, czy przypadkiem nie proponujesz, żeby to Zieliński zamiast Bashabory odprawił "mszę" o uzdrowienie.
"1 Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli; inaczej nie będziecie mieli nagrody u Ojca waszego, który jest w niebie.
Jałmużna
2 Kiedy więc dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak obłudnicy czynią w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili. Zaprawdę, powiadam wam: ci otrzymali już swoją nagrodę. 3 Kiedy zaś ty dajesz jałmużnę, niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa, 4 aby twoja jałmużna pozostała w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie.
Modlitwa
5 Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę. 6 Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. "
"Abp Ryś: Kościół mógłby być mediatorem pomiędzy rządem a protestującymi w Sejmie"
"Kościół" w Polsce, czyli jak rozumiem niektórzy biskupi, powinien się w końcu zająć sprawami moralności i zbawienia, bo z tym jest naprawdę bardzo źle, a nie kolejną akcją polityczną po werbowaniu na rzecz przyjmowania "uchodźców", na rzecz korytarz humanitarnych, interwencjach w sprawie modelowania "patriotyzmu", itp itd.
Abp Ryś chce dobrze, ale to nic nie da. Z jednej strony jest rząd, a z drugiej krzyczące Panie które są instruowane przez opozycję i żadnej ugody nie chcą. Jeśli żadnej ugody nie chcą, to nawet mediacja tu nie pomoże. Dla wszystkich przecież jest jasne, że jeśli te Panie dostałyby swoje 500pln, to w kolejnym dniu pod sejmem ustawi się kolejka kolejnych grup społecznych "wspieranych" przez opozycję, które także życzą sobie po 500 albo i 1000. No bo się należy i już! Tylko żywa gotówka!
Moim skromny zdaniem to ofiara z tacy winna w połowie być przekazywana na lokalne fundacje dla niepełnosprawnych. Może jeszcze dobitniej - przy każdym kościele fundacja na rzecz niepełnosprawnych. Rząd swoja drogą ale przede wszystkim Kościół - My Chrześcijanie. Jesteśmy po to by pomagać.
Jałmużna
2 Kiedy więc dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak obłudnicy czynią w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili. Zaprawdę, powiadam wam: ci otrzymali już swoją nagrodę. 3 Kiedy zaś ty dajesz jałmużnę, niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa, 4 aby twoja jałmużna pozostała w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie.
Modlitwa
5 Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę. 6 Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. "
"Kościół" w Polsce, czyli jak rozumiem niektórzy biskupi, powinien się w końcu zająć sprawami moralności i zbawienia, bo z tym jest naprawdę bardzo źle, a nie kolejną akcją polityczną po werbowaniu na rzecz przyjmowania "uchodźców", na rzecz korytarz humanitarnych, interwencjach w sprawie modelowania "patriotyzmu", itp itd.