• R
    04.05.2018 07:10
    Zgadzam się w Biskupem. Ożeniłem się, ale nie chcieliśmy mieć dzieci, tylko podróżować, być "nieuwiązanymi dzieckiem". Potem był kryzys, nowy ślub, ale wtedy zrobiłem "śledztwo" historyczne i naukowe czy nasza religia jest prawdziwa czy wymyślona i z osoby niewierzącej praktykującej stałem się 100%"katolem'':-) No i okazało się, że posiadanie dziecka jest bez porównania dające więcej szczęścia niż ten cały materializm. Pozdrawiam wszystkich!
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6