Arcybiskup Liverpoolu "Stanął też jednak w obronie szpitala, w którym przetrzymywany jest Alfie. Zapewnił, że jego personel robi wszystko, co po ludzku jest możliwe, by pomóc dziecku. Wyraził wdzięczność za współczucie okazane w tej sprawie przez Włochów. Wiem jednak – dodał – że i nasz system medyczny i prawny w Zjednoczonym Królestwie jest oparty na współczuciu i ochronie praw dziecka”.
No tak, dziecko ma prawo ewentualnie zostać odłączone od aparatury i zagłodzone.

ten arcybiskup niech się lepiej nawróci

Dajcie spokój naszemu biskupowi, jakbyście na takim ugorze mieli pracować też byście się plątali w zeznaniach - Anglicy to taki naród co dwa razy pomyśli zanim powie, a i tak nie wiadomo co powiedzieć naprawdę chciał. Że w ogóle się odważył coś publicznie przedsięwziąć, to już coś w tym kraju.

jak w sklepie patrzę na kiełbasę to się zastanawiam ile jest mięsa w tej kiełbasie i jak mam wątpliwość czy w ogóle jest to plasterek rzucam psu jeśli nie tknie to nie jem i nie kupuję. Może trzeba się zastanowić ile jest katolicyzmu i wiary w tym biskupie bo może on jest tylko podróbą w kościele i taką ściemą, bo wygląda na to że coraz trudniej o oryginał jak śpiewał kiedyś Rosiewicz że to są tylko przebierańcy.

Księdza wyproszono ze szpitala. Rodzina straciła duchowe wsparcie.

dobili dziecko głodząc go, wcześniej faszerowali psychotropami, nie postawili prawidłowej diagnozy ani nawet nie próbowali, nie mówiąc o odpowiednim leczeniu, fałszowali dokumentacje dla sądu, że jest terminalny, tak zrobili wszystko co możliwe po ludzku, Anglicy są wychowani do obłudy ale czy to nie lekka przesada, czy nie mają w przepisach, że głodzenie osoby pozostającej pod opieką jest karalne