Abp Skworc zapomniał, na pewno nieumyślnie, wspomnieć o roli jaką biskupi niemieccy pod przewodnictwem kardynała Lehmanna mieli w uchwaleniu ustawy antyaborcyjnej w Niemczech którą zyskała poparcie zdecydowanej większości obywateli. Wspomnieć też należy o przyjacielskim stosunku do żydów i Izraela i kłopotach z JP II w sprawie poradni dla kobiet ciężarnych przy kościołach katolickich te kłopoty go bardzo bolały. Za karę został też parę razy pominięty przy mianowanych kardynalskich.