Z pewnością należy się cieszyć z każdej adoptowanej rodziny ale sukces to byłby wtedy, gdyby było 10 tys a nie 1 tysiąc. W Polsce jest 10 tys parafii! Tylko 45 organizacji/ wspólnot się włączyło. To wstyd. Samych grup Odnowy jest wiele setek a Rejonów Domowego Kościoła ok. 500. Gdzie nasze współczucie i miłosierdzie dla cierpiących? Kiedyś Pan nas o to zapyta.