• z Pomorza
    03.04.2015 21:37

    Nie traćmy Ducha i poczekajmy do niedzielnego poranka:

    https://www.youtube.com/watch?v=zhVJhqLMvdw

    Zwycięzca śmierci, piekła i szatana,
    Wychodzi z grobu dnia trzeciego z rana...

  • tak
    03.04.2015 23:14
    Dałby sobie ksiądz spokój z tym szaleństwem. Tak to ciągle jest powtarzane , że zaczyna brzmieć jak banał. Po co ta banalizacja? Szacunek dla słowa i Słowa jeszcze nikomu nie zaszkodziła, Bóg , który szleje- to niepoważne i dla mnie brzmi bez prawdziwego szacunku.
  • ww2
    04.04.2015 09:36
    Każdego roku jesteśmy bogatsi o kolejne życiowe doświadczenia, o nowe radości i smutki, o lepsze rozumienie sensu Dekalogu. Dzięki temu mamy szansę jeszcze lepiej rozumieć dramat grzechu, a jednocześnie jeszcze bardziej możemy zdumiewać się miłością Boga, który aż tak bardzo kocha człowieka, że pozwala się przybić do krzyża. O tak wielkiej i ofiarnej miłości Boga do człowieka nie moglibyśmy nawet wymarzyć. Na krzyżu Bóg potwierdza, że nie przyszedł, aby nas pokonać, lecz aby nas przemienić. Człowiek pokonany buntuje się, a człowiek kochany ma szansę się nawracać i stawać podobnym do tego, kto kocha.
    • tak
      04.04.2015 15:42
      ww2
      taki spokojny , ale i głęboki sposób mówienia o miłości Boga do człowieka dużo bardziej mi odpowiada niż stwierdzenie :"Bóg oszalały z miłości do człowieka"...coś tam robi. Tu przecież wcale o szaleństwo nie chodzi. Obraz kogoś "oszalałego" jakoś mi nie pasuje do Boga. Mam nienajlepsze skojarzenia.
    • tak
      04.04.2015 15:48
      spokojny , ale i głęboki sposób mówienia o miłości Boga do człowieka dużo bardziej mi odpowiada niż stwierdzenie :"Bóg oszalały z miłości do człowieka"...coś tam robi. Tu przecież wcale o szaleństwo nie chodzi. Obraz kogoś "oszalałego" jakoś mi nie pasuje do Boga. Mam nie najlepsze skojarzenia.
    • tak
      04.04.2015 15:55
      ww2
      taki spokojny , ale i głęboki sposób mówienia o miłości Boga do człowieka dużo bardziej mi odpowiada niż stwierdzenie :"Bóg oszalały z miłości do człowieka"...coś tam robi. Tu przecież wcale o szaleństwo nie chodzi. Obraz kogoś "oszalałego" jakoś mi nie pasuje do Boga. Mam nienajlepsze skojarzenia.
  • alleluja!
    04.04.2015 10:02
    Jesteśmy do głębi serca poruszeni, gdy jakiś człowiek oddaje życie za innych, na przykład mężczyzna poświęca własne życie, by uratować żonę i dzieci. A na krzyżu za człowieka życie oddaje Bóg, Stwórca i Pan wszechświata. Taka jest odpowiedź Boga na śmiertelne zagrożenie, jakim jest dla nas grzech.
  • dziękuję!
    04.04.2015 22:49
    Dziękuję Ci, Boże, za Twoją miłość aż do krzyża, za Twój powrót po zmartwychwstaniu, za Twoją obecność w Eucharystii aż do skończenia czasów. Dzięki Twojej miłości wiem, że z Tobą nawet droga krzyżowa jest drogą błogosławieństwa.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11