W sprawie "patrona polskich ateistów Kazimierza Łyszczyńskiego" trzeba pamiętać, że oni sami go tak nazywają, zupełnie bezzasadnie. On bowiem zaprzeczał jakoby był ateistą, vide artykuł pani profesor z KULu https://www.academia.edu/28510373/Miros%C5%82awa_Hanusiewicz-Lavallee_Wobec_siedemnastowiecznych_nurt%C3%B3w_w%C4%85tpienia_i_negacji_w_Drogi_duchowe_katolicyzmu_polskiego_XVII_wieku_red._Alina_Nowicka-Je%C5%BCowa_Warszawa_2016_s._19-41