• W.
    13.03.2015 14:14


    A ja dziś idę na Drogę Krzyżową.
    To przepiękna forma adoracji.

    Wybiera się ktoś jeszcze? :-)


  • Katolik
    13.03.2015 14:27
    Ja :)
  • Katolik
    13.03.2015 14:27
    Ja :)
  • Katolik
    13.03.2015 14:28
    Ja :)
  • xxxxx
    13.03.2015 14:30
    Tez ide na droge krzyzowà francji
  • Ritchie
    13.03.2015 14:47
    Ja idę w Niemczech
  • kochana
    13.03.2015 15:01
    Tajemnica spowiedzi ma obowiązywać obje strony.
    Jeśli ktoś odrzucił ten sakrament to niech przynajmniej z niego nie drwi.
  • ks. Krzysztof
    13.03.2015 15:06
    A ja poprowadzę Drogę Krzyżową w naszym Kościółku. Ofiaruję ją za wszystkich, którzy takich złych czynów się dopuszczają.
    • skolowany
      13.03.2015 15:32
      "w naszym Kościółku"??
      skoro w kościółku - to może poprowadzi ksiądz dróżkę krzyżkową? a później "pyknie mszyczkę" (takie stwierdzenie już kiedyś słyszałem z ust innego księdza)?
      Jeśli jest to Kościół (z dużej litery) to założył go Chrystus i tej wspólnoty nie nazwał bym pejoratywnie Kościółkiem, bo to ujmuje jego misterium.
      Jeśli jest to kościół (pisany z małej) to patrząc na misteria, które w nim się dokonują nie rozumiem dlaczego się tak infantylizuje nazwę tej świątyni.
      Nie rozumiem księży, którzy mają takie podejście do kościoła/Kościoła...
      • kochana
        13.03.2015 15:46
        do skolowany
        Czepiasz się człowieku szczegółów,są duże i małe Kościoły i nie widzę problemu jeśli ktoś powie o tym małym Kościółek.Słowa zdrobniałe występują
        w pismach osób ogłoszonych przez kościół świętymi.Gdyby to był problem to by nie doszło do ich kanonizacji.
      • MacBlacker
        14.03.2015 08:36
        Idź na drzewo liście liczyć
      • BuryPies
        14.03.2015 11:01
        To wcale nie jest czepianie się "kochana".

        Tutaj nie chodzi o zdrobnienie jednego słowa. Chodzi o manierę zdrabniania przez Polaków bardzo wielu wyrazów. Robią to codziennie i to bardzo często.
        Mamy do czynienia z zupką, ogóreczkiem, pomidorkiem, gazetką, monitorkiem, kanapeczką, ziemniaczkami, sklepikiem itp.
        Skolowany słusznie sie oburza. O ile w przypadku zwykłych przedmiotow codziennego uzytku zdrabnianie jest bardziej irytujące niż groźne, o tyle stawianie w jednym szeregu z tymi słowami słowa Kościół i kościół jest już niepokojące. Kościół jako budynek jest to dom boży. Miejsce szczegolnie uświęcone i poświęcone modlitwie, spotakniu z Bogiem. To nie jest jakaś atrakcja turystyczna tylko miejsce święte. Zdrabnianie nazw pewnych rzeczy jest domeną dzieci i ludzi zidiociałych. Jeżeli szanujemy wiarę i miejsca święte to nie mówmy o nich jak o jakiejś zabawce dla dziecka. Nie musimy popadać w przesadny patos, ale szacunek wyrażany także słowem jest jak najbardziej na miejscu.
      • Nab
        14.03.2015 16:47
        Ma rację skolowany - infantylizacja wśród Katolików, w tym duchownych postępuje z niebywała szybkością stanowiąc element protestantyzacji (i to wydaniu dalszych odłamów protestantyzmu) środowisk katolickich.
        Przysłowia nalezą podobno do mądrości - no to kochana przypomnij sobie kto twki w szczegółach - a Ty bronisz go...żeby się nie czepiać.

        Jak świeci używali zdrobnień, to znaczy,że można infantylizować religię - tak?

        Tego nie da się skomentować żeby oddać istotę, a nie obrazić kochanej...
      • Ajja
        16.03.2015 14:29
        Skołowany, czepiasz się pan. Uważam, że ks. Krzysztof miał na myśli kościół w sensie budynku. A jeśli był to mały kościół, to ksiądz mógł go nazwać "kościółkiem". Często się tak mówi np. na małe, wiejskie świątynie. To pieszczotliwe określenie budynku który jest zakorzeniony w życiu lokalnej społeczności.
  • A-Z
    13.03.2015 16:09
    Słowo kościół, kościółek piszemy małą literą.(W tym przypadku piszecie o kościele-budynku sakralnym). Wielką literą piszemy wówczas kiedy mówimy o Kościele jako wspólnocie wiernych.
    Zauważyłam, że ortografia wielu z Was kłania się bardzo nisko.
    I jeszcze jedno-co ma ortografia do kanonizacji.
  • Mr Ja
    13.03.2015 16:22
    do kochana:
    Nie ma czegoś takiego jak mały i duże Kościoły, jest tylko Kościół. Mogą być ewentualnie małe i duże kościoły. Moim zdaniem cała ta kościelna firma przegina pałę co mieszanie się w politykę jest najlepszym przykładem.
    • Leon
      14.03.2015 00:57
      Odnoszę wrażenie, że pisząc o mieszaniu się Kościoła do polityki, chyba sam tego nie rozumiesz. Poczytaj, proszę, kazania sejmowe ks. Piotra Skargi.
  • Ejnik
    13.03.2015 17:34
    To tylko pokazuje jak głupia i niepotrzebna jest ta cła spowiedź.
  • Maluczki
    13.03.2015 18:44
    Gdyby ci spowiednicy, do u których owa pani była w spowiedzi, tą spowiedź przeprowadzili tak jak należy, to gwarantuję wszystkim, że ani by nie pisnęła o tym nikomu. Jeżeli jednak o tym trąbiła, to znaczy że ci spowiednicy odstawili lipę spowiedzi. To oni są głównymi profanatorami spowiedzi!
  • Michał
    13.03.2015 22:55
    Karygodne działanie dziennikarki. Jeśli jest katoliczką, to po ujawnieniu treści nagranych symulowanych spowiedzi,nie tylko ściągnie na siebie ekskomunikę, ale wywoła oburzenie wielu wierzących, których religijne uczucia zostaną jej haniebnym czynem urażone. Szuka ona oryginalnego materiału "dziennikarskiego"?! - to niechaj działa w granicach prawa, także kanonicznego(!) i z zachowaniem przyzwoitości!
  • Gość
    14.03.2015 07:35
    Wzruszająca jest droga krzyżowa i nabożeństwo w każdy piątek w Centrum Nie Lękajcie Się" przy Relikwijach Św.JP.2 prawdziwe wyciszenie godz. 17 ta wcześniej wypominki za zmarłych.
  • Wind_Catcher
    14.03.2015 07:51
    "Profanacja spowiedzi"

    ?

    A co to znaczy?

    Po pierwsze wierny, który się spowiada może innym wyjawić co było na spowiedzi, jedyną osobą, którą tego uczynić nie może, jest ksiądz.

    Po drugie, to czy to było udawane przez tę dziennikarkę, czy nie... Pan Bóg ją z tego rozliczy z jakimi intencjami szła do tego sakramentu. W każdym razie nazwać to "profanacją" to chyba gruba przesada.

    Dlaczego Gościu Niedzielny nie wywalisz artykułu "Profanacja Ciała Chrystusowego" przez osoby przystepujące do Komunii Św., które przystepują do niej w sposób niegodny - brak wyznanych grzechów ciężkich itp, tudzież przyjmą Ją w postawie ciała, która daleko jest od wyrażenia czci dla ciała Pana Jezusa - na stojącą i do rąk?
    • sonniger
      14.03.2015 23:56
      "Po pierwsze wierny, który się spowiada może innym wyjawić co było na spowiedzi, jedyną osobą, którą tego uczynić nie może, jest ksiądz."

      Najpierw to sie nieco doucz, bo wykazałeś sie wyjątkową ignorancją.

      To typowy komentarz w stylu "Nie wiem, to sie wypowiem"
  • MacBlacker
    14.03.2015 08:33
    Lewactwo brzytwy się chwyta, a konkurencja na rynku dziennikarek jest tak wielka że już nawet klasyczna kariera przez łóżko jest bardzo ciężka, więc idiotki wybieraja robienie kariery przez podłość.
  • saherb
    14.03.2015 10:09
    "Działania takie należą do najcięższych przestępstw".
    Za to jest ekskomunika z Kościoła. A jakie są możliwości ukarania stosując świeckie prawo, skoro to "najcięższe przestępstwo"?
  • oldman
    14.03.2015 22:37
    Czy za coś takiego nie ma automatycznej ekskomuniki?
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11