Biskupi białoruscy przybędą z ochroniarzem Łukaszenką.

Cieszę się, że podczas obrad nie zabraknie miejsca dla obrony małżeństw. Jak mało można już usłyszeć na temat nierozerwalności małżeństwa, miłości małżeńskiej. Niepokoi już nie tylko plaga rozwodów, ale brak wierności i wzajemnego szacunku. Jakże często jesteśmy obok małżonka, a w wyobraźni przebywamy zupełnie z kimś innym, wracamy do domu i tęsknimy za kimś, kto do nas nie należy i należeć nie będzie. A druga strona intuicyjnie to wyczuwa. Żono/mężu, opamiętajcie się, nie zadawajcie ran, temu kogo kiedyś tak bardzo kochaliście, skoro powiedzieliście sobie sakramentalne TAK! A co wyobrażają ci co pozwalają sobie na zbytnią poufałość w stosunku do cudzych żon/mężów?

Bronią i bronią, i nic im nie wychodzi...