• ksiądz
    03.12.2011 14:02
    Reminiscencji, Myślącemu, ad vocem, Kaelowi, Racjonalnemu, Piotrowip,... z całego serca życzę szerokiego, tzn. EUROPEJSKIEGO spojrzenia na powyższy problem i jego rozwiązanie w Polsce. Chyba, że chcecie Państwo pozostać poza kręgiem cywilizacji europejskiej.
    • Myślący
      03.12.2011 21:03
      Księże, chcesz zaklinać rzeczywistość jaką tu opisaliśmy, i a priori wyciągasz wnioski, niesłusznie, że chcemy być poza kręgiem cywilizacji europejskiej. Europejskiej w Twoim mniemaniu - chrześcijańskiej. Kultura europejska to nie tylko chrześcijaństwo, w naszej części, gdzie miszkamy, była cywilizacja/kultura słowiańska, która została zniszczona. Nie mówię o powrocie do niej, to niemożliwe.
      Podchodzisz do zagadnienia kultury jak znany twórca samochodów amerykańskich Fordów, który je reklamował tak: u mnie można kupić samochód w każdym kolorze, pod warunkiem, że będzie to kolor czarny.
      Księże, my istniejmy w kulturze europejskiej, w której jest wiele elementów różnych tradycji, zachowań, powiedzeń, skojarzeń itp., o których nawet nie zdajemy sobie sprawy.
      Dalej nie będę rozwijał tematu finansowania Kościoła, dostatecznie to wyjaśniliśmy. Tu Kael wyczerpująco o tym napisał. W Polsce mamy wypracować taki model finansowania Kościoła jaki nam odpowiada, bo Kościół dostatecznie dużo otrzymał, choć twierdzi, że to jest mało i nie wszystko. Niech sam się utrzymuje, a nie żyje na garnuszku wszystkich obywateli.
      • Bronak Kamarouski
        04.12.2011 18:24
        Myślący. Czem prędzej zmień nick... To co tu napisałeś to kompletne bzdury. Nic z tego co tu podałeś nie odpowiada prawdzie. Nawet to o cywilizacji/kulturze słowiańskiej. Tu gdzie mieszkamy nigdy nie było cywilizacji słowiańskiej. Owszem były kultury Słowian ale nie jedna, słowiańska! Dlatego twierdzę, że Twój nick jest po prostu wyrazem Twojej megalomanii nie mającej potwierdzenia w rzeczywistości. Pozostałych błędów w Twoim rozumowaniu nie chcę tu obnażać - z miłosierdzia dla Ciebie.
        I proszę Cię, zmień nick, choćby z szacunku dla ludzi naprawdę myślących (bo oni naprawdę tym się nie chełpią)
    • piotrp
      03.12.2011 22:36
      Drogi księże,

      Popieram w pełni to co pisze Kael, a potwierdza Myślący. Sprawa finansowania kościoła w Polsce, jak pamietam zawsze wzbudzała emocje. A dlaczego ? A no dlatego, że kościół nigdy rzetelnie, przed wienymi nie potrafił się rozliczyć. W wielu parafiach tzw. Rady powstawały wtedy, gdy na wizytację przyjeżdżał biskup. Po jego wyjeździe ślad po Radzie zanikał. Bardzo wielu proboszczów, może ksiądz także, nie rozlicza się z wiernymi, tylko informuje. A to nie to samo. Nie jesteście do tego przygotowani, ani mentalnie, ani faktycznie. Wam się wydaje, że tak musi być, a ja twierdzę, że tak być nie musi, i nie będzie. Jest to kwestią czasu.
      pozdrawiam,
    • KaeL
      09.12.2011 20:36
      A czy i takie rozwiazanie "europejskie" sie ksiedzu podoba?

      http://info.wiara.pl/doc/1027827.Wlochy-Dyskusja-o-podatkach-Kosciola

      Wlochy to przeciez prazrodlo "cywilizacji europejskiej"...
  • KaeL
    03.12.2011 16:14
    Prosze ksiedza. Ja mieszkam w Niemczech i wiem ile place na Kosciol. Wiem jakie sa pensje ksiezy i biskupow, jak wynagradzani sa swieccy pracownicy parafii (tak, tak, z podatkow koscielnych po ustalonych odgornie stawkach i to od pani ktora sprzata, do organisty i pracownikow w biurze parafialnym), znam budzet mojej parafii, jej obciazenia, mozliwosci, zbiorki na misje, misjonarzy, Kosciol w potrzebie (w tym polski). Ze za lekcje religii w szkolach Kosciol placi panstwu (ciekawe, dlaczego KAI to pominal?)

    A czy przecietny parafianin ksiedza tyle wie? Jak wydawane sa JEGO pieniadze?

    I ktory model by sie ksiedzu najlepiej podobal? Czeski? Angielski? Niemiecki? Tyle, ze za modelem finansowania Kosciola idzie model funkcjonowania Kosciola. I nalezaloby o tym pamietac.
    I niech ksiadz nie zapomni, ze pieniadze od panstwa nie sa nienaruszalne.... Wszystko zalezy od aktualnej wladzy.
  • ksiądz
    03.12.2011 17:33
    Kaelu, moje życzenia dotyczyły Twoich słów: "Każde wyznanie opłaca nauczanie własnej religii ze składek własnych członków" (23.11.2011r.). W tym samym wpisie twierdzisz, że Kościół sam powinien opłacać swoją działalność statutową. Kolejny wpis tego samego dnia: "Dodatkowy ODPIS (z podatku) jest, moim zdaniem nie do przyjęcia". Twoje twierdzenia razem wzięte jakoś nie pasują do rozwiązań przyjętych w większości krajów europejskich (nawet w zlaicyzowanych Czechach i Francji). A w Niemczech podatek kościelny wynosi od 8 do 9 % zobowiązania podatkowego danej osoby. Istnieje tam ponadto DODATKOWE finansowanie instytucji społecznych prowadzonych przez Kościoły ze strony gmin, landów bądź państwa. Poza tym Kościół ma szreg zwolnień podatkowych.
    • KaeL
      03.12.2011 20:21
      Prosze ksiedza, owszem "dodatkowy ODPIS od podatku (czyli zabranie z tej kwoty podatku, ktora teraz jest) jest nie do przyjecia", to moje slowa.
      A gdyby ksiadz czytal wszystko ze zrozumieniem, to zaraz obok jest, ze jestem za DODATKOWYM odpisem (jak jest w Niemczech), ktory nie obniza pieniedzy wplywajacych do budzetu, a umozliwia przekazywanie dochodow w sposob udokumentowany i zorganizowany na cele Kosciola. Z ulga podatkowa wlacznie.

      A co ksiadz ma do oplacania lekcji religii przez Kosciol? W Niemczech tak jest. W innych krajach, jak czytam, niekoniecznie, ale nie musi to byc standard. I prymas Polski obiecywal, ze w Polsce nie bedzie....

      Czy w Polsce Kosciol nie ma "szeregu zwolnien podatkowych"?

      Ja wiem, ze chcialoby sie i miec pieniadze i je wydac, ale czasem trzeba sie zdecydowac.
      Ja powtorze: kazdy kraj ma wlasne rozwiazania ale oznacza to, ze i kazdy Kosciol lokalny ma wlasne rozwiazania: np przejrzystosc finansow na poziomie parafii i diecezji, wspoldecydowanie swieckich itp.
      Czyli jezeli zostanie wprowadzony pewien uporzadkowany przeplyw pieniedzy: podatnik (wierny)- panstwo-Kosciol, to i ten wierny (moze) bedzie sie domagal wiekszego wplywu na wydatki tych pieniedzy, a przynajmniej jawnej i przejrzystej informacji. bo po prostu za rok tych pieniedzy nie da.

      Nie wiem, czy kazdy proboszcz ( o biskupach nie wspominajac) tego sobie zyczy?
      • KaeL
        03.12.2011 20:35
        A, i dodam jeszcze, ze nie bede ciagnac tej dyskusji.
        Widac wyraznie, ze Kosciol w Polsce uwaza, ze ciagle jest finansowo pokrzywdzony, jezeli w skrocie informacji jest mowa o tym, ze w innych krajach Kosciol dostaje wiecej.
        Pieniedzmi trzeba takze umiec gospodarowac. Wole nie pytac, jak zostal zagospodarowany majatek, ktory Kosciol otrzymal w ostatnich 20 latach. Jak zainwestowano w przyszlosc, zeby klasztory i parafie / diecezje mialy stale zrodla dochodow i utrzymania. I mogly wspierac potrzebujacych bez ciaglego wyciagania reki do panstwa.
        Caritas w niemczech, to instytucja, ktora sama na siebie zarabia. Owszem, czesc funduszy dostaje z Kosciola, reszte musi wypracowac. Gminy nie daja pieniedzy dlatego, ze lubia Kosciol, tylko dlatego, ze Caritas wykonuje bardzo potrzebne zadania, ktore inaczej musialaby robic gmina: prowadzi poradnictwo, opieke nad chorymi umyslowo i psychicznie, stacje pielegniarskie, przedszkola itp.

        20 lat temu Kosciol w Polsce z pogarda patrzyl na Koscioly w innych krajach europejskich, przekonany, ze ma tak niezniszczalny potencjal wiernych, ze moze tworzyc nowe parafie, budowac nowe koscioly, bo wierni wszystko utrzymaja.
        Teraz juz nie mamy ani takiej frekwencji w kosciolach, ani tylu powolan, ani zapewne tylu datkow, a biskupi i ksieza jakby nie dostrzegali problemu. Albo dostrzegaja go i probuja podpiac sie na stale pod panstwo, jakby bylo to niewyczerpane zrodlo dochodow.

        Trzeba bedzie nauczyc sie gospodarowac mniejszymi srodkami i znalezc nowe rozwiazania dobre dla Kosciola w Polsce. Ale te wymusi samo zycie i to juz niedlugo.
  • Bronak Kamarouski
    03.12.2011 18:58
    Bardzo chętnie chciałbym zobaczyć w Polsce rozwiązanie "problemu" finansowania Kościoła katolickiego, jakie zastosowali Niemcy. Uważam, że nasz, polski Kościół, na tym może tylko zyskać. Na swoim przykładzie powiem, że chętnie się opodatkuję a i "od siebie" "na parafię" będę dorzucał tyle co dotychczas. Przecież ja tych pieniędzy ze sobą nie jestem w stanie zabrać do Nieba. Tam, na Sądzie Ostatecznym, pokażę tylko to marne dobro, które byłem w stanie swoimi pieniędzmi wspomóc.
    • Wernyhora
      04.12.2011 20:38
      No to Bronak Kamarouski za Twoje złe i obraźliwe słowa na tym forum i nie tylko, będziesz surowo oceniony na tym Sądzie. A przedtem, w chwili śmierci pokazane Ci zostaną wszystkie sceny Twojego życia, wraz z tymi, gdzie znieważałeś człowieka, pokazane Ci zostaną odczucia osób, które skrzywdziłeś. I strasznie się zawstydzisz, ale będziesz musiał się zmierzyć z odpowiedzialnością na jaką zasłużysz. Uniwersalne prawo przyczyn i skutków nie uwzdględnia wyjątków.
      Pieniędzmi nie zmyjesz swojego zła.
  • Paul
    03.12.2011 20:35
    No cóż, może by tak przy okazji po europejsku zacząłby ksiądz optować za tym by i służba zdrowia czy polityka socjalna państwa polskiego zaczęła być na poziomie europejskim, nim mniej istotnymi kwestiami się zajmiemy...
  • Paul
    03.12.2011 20:35
    No cóż, może by tak przy okazji po europejsku zacząłby ksiądz optować za tym by i służba zdrowia czy polityka socjalna państwa polskiego zaczęła być na poziomie europejskim, nim mniej istotnymi kwestiami się zajmiemy...
  • ksiądz
    03.12.2011 22:18
    Myślący, moje życzenia dotyczyły Twoich słów; "Przez 22 lata Kościół uzyskał bardzo dużo przywilejów, o wiele więcej niż w innych państwach, JESTEŚMY WYJĄTKIEM" (17.11.2011r.). Oto jeden z Twoich przykładów: "Katecheci otrzymują płace na równi z innymi nauczycielami" (tamże). Odnośnie tego wyjątku to chyba zapomniałeś, że nie jesteśmy w Azji (Chiny, Wietnam) tylko w Europie.
    • Myślący
      04.12.2011 18:25
      Księże, raz jeszcze przeczytaj nasze przemyślenia i opracowania n.t. finansowania Kościoła w artykule "Ile Kościół oddaje państwu? Bo wydaje się, że nie zrozumiałeś o czym piszemy.
  • Reminiscencja do Księdza
    03.12.2011 22:54
    Wywołany do tablicy zgłaszam się i od razu powiem, że nie mam żadnych dowodówe na to, że jesteś faktycznie księdzem. Ale ad rem.

    Co do finasowania kościoła to powiem, że te informacje dot. jak finansuje się kościół na zachodzie niewiele mnie obchodzą. Tam wszystko jest uregulowane, a u nas nie. Czy ksiadz odprowadził podatek od zebranych pieniędzy za kolędę, czy tych z tacy ? napewno nie, bo niby jak ? Ponadto, co trzecia niedziela kopertowa jak jest rozliczana ? To wam się skończy. Ludzie dają , ale chcą wiedzieć na co to jest przeznaczone ? Ponadto nie wierzę zbytnio w waszą uczciwość. Komisja Majątkowa to potwierdziła.
  • ksiądz
    04.12.2011 12:41
    Reminiscencjo, moje życzenia dotyczyły Twoich słów: "Należy ten fundusz (Fundusz Kościelny) zlikwidować bez zamiennika" (23.11.2011r.). A skoro uważasz, że "do kasy Kościoła (w Polsce) pieniądze płyną szerokim strumieniem (90 mln zł), to co powiesz o tym "nadzwyczaj skromnym" strumieniu płynącym do kasy Kościołów w innych państwach Europy, np. Kościół Katolicki w Czechach, liczba wiernych 2 741 000 (z czego praktykuje 4-5%), dotacja z budżetu państwa w 2009r.: 35 500 000 euro.
    • Reminiscencja do Księdza
      04.12.2011 20:28
      Nie odpowiadasz na pytania, bo nie masz argumentów. Ponadto fałszujesz cyfry. Strumień pieniędzy, to nie tylko fundusz kościelny, ale wszelkie ulgi i żniżki podatkowe, przywileje czy minimalne ryczałty. To także wszelkiego rodzaju zbiórki, w tym nieopodatkowane, jak np taca. Ale nawet sam ten fundusz to jest juz 23 mln euro. Jak się do tego dołoży całą resztę to wyjdzie zdecydowanie więcej niż w Czechach. Więc przestań żonglować cyframi i zaklinać rzeczywistość. Sprawa finansowania Kościoła musi być uregulowana i mam nadzieję, że będzie. Obywatel Ksiądz, musi byc tak samo traktowany, jak obywatel Reminiscencja, czy Ad vocem i Myślący. To wymaga jasnych, klarownych i jednakowych dla wszyskich reguł. Kościół w Polsce -tak, przywileje dla Kościoła w Polsce -nie.

      Nie pisałem nigdzie, że jesteś ogromnie bogaty, więc nie kłam, bo to grzech. Znam jednak wielu ludzi kościoła, którzy bogactwem nie gardzą. Znam takich, którzy nawet nie potrafią lub nie chcą się nim podzielić z biednymi.
      • Myślący
        04.12.2011 21:10
        Takimi ludźmi Kościoła są, tak z brzegu, o. Rydzyk i abp Głódź. W Święta Bożego Narodzenia z pewnością nie pójdą osobiście, wzorem Jezusa i nie zainteresują się potrzebującymi, bo po co mają brudzić się nimi. Odwalą swoje "misteria" w poczuciu spełnionego obowiązku.
        Z ostatnich informacji medialnych wynika, że gminy aby ratować swoje budżety i budżet państwa, obcinają różne zbędne dotacje i szykują podwyżki w obliczu kryzysu finansowego w świecie. Miejmy nadzieję, że gminy zaprzestaną zdecydowanie dotować parafie jak kiedyś bywało, na wyraźne "prośby" księży i biskupów. W tych wypadkach rzeka pieniędzy była niebywała, niekontrolowana, o czym Ksiądz nie chce wiedzieć.
      • Myślący
        05.12.2011 10:44
        Takimi ludźmi Kościoła są, tak z brzegu, o. Rydzyk i abp Głódź. W Święta Bożego Narodzenia z pewnością nie pójdą osobiście, wzorem Jezusa i nie zainteresują się potrzebującymi, bo po co mają brudzić się nimi. Odwalą swoje "misteria" w poczuciu spełnionego obowiązku.
        Z ostatnich informacji medialnych wynika, że gminy aby ratować swoje budżety i budżet państwa, obcinają różne zbędne dotacje i szykują podwyżki w obliczu kryzysu finansowego w świecie. Miejmy nadzieję, że gminy zaprzestaną zdecydowanie dotować parafie jak kiedyś bywało, na wyraźne "prośby" księży i biskupów. W tych wypadkach rzeka pieniędzy była niebywała, niekontrolowana, o czym Ksiądz nie chce wiedzieć.
      • Myślący
        05.12.2011 14:41
        Takimi ludźmi Kościoła są, tak z brzegu, o. Rydzyk i abp Głódź. W Święta Bożego Narodzenia z pewnością nie pójdą osobiście, wzorem Jezusa i nie zainteresują się potrzebującymi, bo po co mają brudzić się nimi. Odwalą swoje "misteria" w poczuciu spełnionego obowiązku.
        Z ostatnich informacji medialnych wynika, że gminy aby ratować swoje budżety i budżet państwa, obcinają różne zbędne dotacje i szykują podwyżki w obliczu kryzysu finansowego w świecie. Miejmy nadzieję, że gminy zaprzestaną zdecydowanie dotować parafie jak kiedyś bywało, na wyraźne "prośby" księży i biskupów. W tych wypadkach rzeka pieniędzy była niebywała, niekontrolowana, o czym Ksiądz nie chce wiedzieć.
        Do Księdza: Mozesz przedstawiać różne wyliczenia w innych krajach, a w Polsce mamy wypracować własne, czy to jest jasne?
        Księże, raz jeszcze przeczytaj nasze przemyślenia i opracowania n.t. finansowania Kościoła w artykule "Ile Kościół oddaje państwu? Bo wydaje się, że nie zrozumiałeś o czym piszemy.
  • ksiądz
    04.12.2011 13:21
    Reminiscencjo, o moim OGROMNYM BOGACTWIE i stosunku do pieniędzy, jeśli chcesz, możesz przeczytać na www.gosc.pl/komentarze/pokaz/242175
  • ksiądz
    05.12.2011 14:32
    Reminiscencjo, wobec tego, że nawet NIEOPODATKOWANE DWA GROSZE, które jakiś wierny złożył na tacę spędzają Ci sen z oczu, a za dnia zakłócają Twój spokój, przedstawiam co następuje: 1. W Austrii darowizny na rzecz Kościoła(pieniądze, nieruchomości, spadki) w całości wyłączone są od podatku od spadków i darowizn. 2. W Danii darowizny na rzecz Kościoła zwolnione są z podatków. 3. W Finlandii Kościół zwolniony jest od podatku dochodowego ze swej działalności. 4. W Grecji Kościoły cieszą się licznymi ulgami podatkowymi, np. od nieruchomości, ich wynajmu oraz od darowizn i spadków. 5. W Hiszpanii Kościoły wyłączone są z wszelkich form opodatkowania. 6. W Irlandii Kościół korzysta z licznych zwolnień podatkowych: od darowizn i spadków oraz od nieruchomości wykorzystywanych na cele sakralne. 7. W Niemczech Kościoły korzystają z szeregu zwolnień podatkowych. 8. Na Słowacji środki pochodzące ze zbiórek kościelnych i działalności gospodarczej Kościoła są zwolnione od podatku.Opodatkowaniu nie podlegają ofiary,darowizny i spadki na rzecz Kościołów. 9. We Włoszech Kościół posiada liczne zwolnienia podatkowe. Reminiscencjo, nie napisałem tego, żeby pogłębiać Twoją bezsenność i niepokój, ale żeby Cię uspokoić. Bo jak widzisz nie tylko w Polsce dochodzi do takich skandali, korupcji, afer, niesprawiedliwości, dyskryminacji...
    • Reminiscencja do Księdza
      05.12.2011 15:55
      Przecież takie same, a nawet większe przywileje jak w innych krajach Europy mają dziś duchowni i Kościóły w Polsce. Ale pora z tym skończyć, dla dobra Kościoła, który ustanowił Chrystus, syn ubogiego cieśli z Nazaretu. Jak chcesz prawdziwie iść za Nim i Go naśladować, to zostaw to całe ziemskie bogactwo i nie przejmuj się podatkami, czy przywilejami. Zreszta podobno wszystko rozdajesz, to po co, ci wiecej.

      I przestań już zanudzać, jak Faryzeusz na rogu ulicy, bo prowadzenie tej dyskusji w takiej formie negatywnie wpływa na twój wizerunek kapłana, o ile w ogóle nim jesteś.
    • Reminiscencja do Księdza
      05.12.2011 15:56
      Przecież takie same, a nawet większe przywileje jak w innych krajach Europy mają dziś duchowni i Kościóły w Polsce. Ale pora z tym skończyć, dla dobra Kościoła, który ustanowił Chrystus, syn ubogiego cieśli z Nazaretu. Jak chcesz prawdziwie iść za Nim i Go naśladować, to zostaw to całe ziemskie bogactwo i nie przejmuj się podatkami, czy przywilejami. Zreszta podobno wszystko rozdajesz, to po co, ci wiecej.

      I przestań już zanudzać, jak Faryzeusz na rogu ulicy, bo prowadzenie tej dyskusji w takiej formie negatywnie wpływa na twój wizerunek kapłana, o ile w ogóle nim jesteś.
    • Reminiscencja do Księdza
      05.12.2011 16:40
      No właśnie w naszym Kościele jest trochę afer finansowych, skandali seksualnych, niesprawiedliwości, dyskryminacji, czy nieuzasadnionych przywilejów.

      Zatem przestań przynudzać, jak Faryzeusz na rogu ulicy. Finansowanie Kościoła, który założył Chrystus, syn ubogiego cieśli z Nazaretu, wymaga uregulowania i zapewne tak sie stanie.

      Jak chcesz iść za Chrystusem i Go wiernie naśladować, to po co ci te bogactwo, przecież i tak rozdajesz wszystko, jak piszesz. Natomiast sposób i forma w jakiej prowadzisz tę rozmowę, wykłócając się o każdy denar, nie wpływa dobrze na twój wizerunek kapłana, o ile w ogóle nim jesteś.
  • ksiądz do Myślącego
    05.12.2011 14:53
    Jasne, PANIE GENERALE!!!
  • ksiądz
    05.12.2011 18:28
    Reminiscencjo, Twoje słowa są dla mnie jak światło w ciemności. Dlatego proszę, mów jeszcze dużo i długo, aż przyjdzie czas, że dzięki Tobie uderzę się w piersi i uznam, że jestem "grobem pobielanym".
    • Reminiscencja do Księdza
      05.12.2011 19:53
      Jeżeli tego jeszcze nie zrobiłeś to poważny błąd. Bo przecież twoja culpa jest oczywista.
      W tej intencji odmówię z rodziną 10 różańca, którą to modlitwę bardzo polecał Błogosławiony już dziś Jan Paweł II.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11