Pan Terlikowski to człowiek ultraprawicowy i jego język w wypowiedziach jest zapalczywy, nie mający nic wspólnego z postawą człowieka wyważonego. To typ wojującego ultrakatolika.
Więc przyganiał kocioł garnkowi.

"Fakty i Mity", oraz "Nie" to wielka miłość do diabła.

Biorąc pod uwagę sposób i "styl" wypowiedzi pani Nowickiej, pan Terlikowski cierpliwością i kulturą wypowiedzi, zasługuje na podziw. Porównywanie "Frondy" do tych... drugich (a raczej poślednich) to obelga.

Słusznie zauważył red. Terlikowski, że wypowiedź Nowickiej to typowe: "łapaj złodzieja". Chodzi o to, żeby w świadomości społecznej wytworzyć wrażenie, że z ludźmi Frondy i ogólnie katolikami, nie da się dyskutować, gdy tymczasem to nie da się dyskutować z "tolerancyjnym" środowiskiem Nowickiej.

Pan Tomasz Terlikowski obok takich postać jak ks. Marek Gancarczyk itp. to naprawdę czytelni świadkowie, diamenty wśród 'znijaczenia".

Zło czyni się dobrem, a dobro złem.Ludzie idą za tym,kto jest silniejszy,choć sumienie gryzie.
Warto jednak opowiedzieć się za Stwórcą,Prawdą i Sumieniem.