• KRM
    25.03.2020 10:33
    Dziękuję. Piękny tekst. Kto by się spodziewał, że można tak ładnie pisać o naszym mieście.

    Dla dodatkowego pocieszenia dodam, że nie tylko wyjście na spacer ale także wyjście do kościoła (celem sprawowania lub uczestniczenia w sprawowaniu kultu religijnego) też nie zostało zakazane. A każda modlitwa chrześcijańska jest przecież aktem "sprawowania kultu religijnego" (tylko ten fatalny, prawniczy język nastraja jakoś pesymistycznie).
  • fgsaj
    25.03.2020 13:26
    Dziękuję jak zawsze wartościowy i piękny tekst,w tym trudnym czasie każdy z nas może znaleźć w swoim otoczeniu miejsca piękne i ustronne, a jednak najpiękniejsze widoki są w domu,gdzie od 46 lat podziwiam swoją żonę teraz zaś mogę sycić się jej ciepłem i urodą poświęcając Jej o wiele więcej czasu. Jest pięknie.
  • teofanes
    25.03.2020 14:51
    Dobrze, że słońce pięknie świeci. To dar Boga na te smutne czasy. Najbardziej przykre jest to bezpardonowe wywalanie przez biskupów wiernych z kościołów... Bardzo przykre.
    • Gość
      25.03.2020 14:55
      Ale słownictwo ...
    • robak
      25.03.2020 19:16
      kto sieje wiatr zbiera burze - jeżeli biskupi tak bardzo i usinie nalegają coby zostać w domu to pewnikiem i ludzie w domach zostaną , ale dużo dlużej bo ci co chodzili to zakładam ze w 60 % nie wrócą zostanie ot taka mala garstka . pasterze zamiast spędząc do wspolnej owczarni jakoś sami zrejterowali . pozdrawiam
    • Bezimienny
      26.03.2020 08:59
      Bezimienny
      Biskupi nikogo z kościoła nie wyrzucają. Jest odgórny zakaz sprawowania nabożeństw, w których uczestniczyłoby więcej niż 5 osób - 5 wiernych. I nie jest to zakaz wynikający z walki z wiarą, ale z walki z epidemią.Gdyby biskupi czy księża się nie podporządkowali, spadłby na nich taki hejt, ze aż strach. Już teraz takie rzeczy się zdarzały pod informacjami o śmierci na COVID-19 księży; że lekceważyli itd itp.

      A prawda jest taka, że kościołą nikt nie zamyka. Można przyjść się pomodlić. Do niedawna można też było w 50 osób uczestniczyć w Mszy, a ludzi w kościele było mało... NIe mam pretensji, ludzie byli zachęcani, by nie przychodzić. Ale to nie wina biskupów, ale konkretny wybór konkretnych ludzi. I to na dodatek w bardzo trudnych okolicznościach, kiedy trzeba umieć rozróżnić miłość Boga i bliźniego od miłości własnej.
      • robak
        26.03.2020 18:46
        a coż to takiego odgórny zakaz ? bo nie wiem zaiste dla biskupów takim nakazem byłbu Bóg a nie zdaje się jakiegoś człowieka . przeca każdy wie że koscioł to duze pomieszczenie w którym może spokojnie przebywać około 30 do 50 osób zachowując zalecaną strefę bezpieczeństwa . i każdy wie że w zakładach pracy ludzie gromadzą się przy sniadaniach oraz na stanoswikach pracy . tak samo jak w komunkiaxji społeczne j - autobyusy itd .dlatego należy rozsądnie przeanalizować zaistniałą sytuację i podjąć sensowne decyzje a nie łykać jak indor wszystkiego co podadzą .cyt(. Do niedawna można też było w 50 osób uczestniczyć w Mszy, a ludzi w kościele było mało... NIe mam pretensji, ludzie byli zachęcani, by nie przychodzić. Ale to nie wina biskupów, ale konkretny wybór konkretnych ludzi. I to na dodatek w bardzo trudnych okolicznościach, kiedy trzeba umieć rozróżnić miłość Boga i bliźniego od miłości własnej.) nie uderzaj w miłość własną bo chrześcijanie w katakumbach sprawowali eucharystię , ale sprawowali . nic tak nie zastąpi wspólnego wolania do Boga jak ofiara mszy św. wnisek jest prosty jeżeli władza obojetnie jaka najkaże coś to trzeba się jej podporządkować . a ja myślał że wiara ma to do siebie że nie ulega pod żadnym pozorem .pozdrawiam
      • Katolik k
        27.03.2020 12:16
        robak chrzescjanie uczestniczac we mszach w katakumbach ryzykowali wlasnym zyciem a nie cudzym.A ty chcesz aby w czasach zarazy katolicy ryzykowali nie tylko swoim ale i cudzym w brew przykazaniu "niezabijaj"
  • adwocatus diaboli
    25.03.2020 15:48
    Hm… zakaz zgromadzeń religijnych powyżej pięciu osób … a w autobusie ograniczonym do polowy może jeździć trzydzieści - trzydzieści pięć osób , zawsze myślałem że świątynia jest większa od autobusu , eh ! jakie to mogą być złudzenia optyczne , wszystko trzeba sprawdzać !
    • Bezimienny
      25.03.2020 19:17
      Bezimienny
      Mój kościół parafialny jest jak hala sportowa. Latem to w każdej z 60 ławek mieści się może nawet po 20 osób, zimą z 15. Gdyby w każdej było nawet tylko 10 osób - jest 600, nie mówiąc o możliwości luźnego stania w nawach bocznych.... No,. niech będzie, że 300 by weszło spokojnie :)
  • robak
    25.03.2020 19:12
    taką cichą nadzieję miałem ze może chociaż troszkę biskupi będą oponowali do tej liczby wszak 5 osób uczestniczących w mszy św to groteska z uwagi na fakt miejsca jeżeli nawet w malym kościele prafialnym może wejść przynajmniej 20 lub 30 osób zachowując przy tym bezpieczną odległość . a w większych nawet nie będę liczył . tymczasem aktualnie pracuję w malem zakładzie - podczas śniadań siedzimy bardzo blisko siebie . w zakładach gdzie są linie produkcyjne również jest dużo ludzi tak samo przewry śniadaniowe skupiają sporo osób . takie są realia , oczywista ktoś tu również wspomnial o autobusach - natomiast kościoły potraktowano jak jakierś małe izdebki . trochę opamietania i rozwai ze strony duchownych - nie łykać wszystkiego ale policzyc przeanalizować i wyjść z jakaś sensowną propzycja . jeszcze raz nadmienie msza św. to nie jakaś impreza kulturalna . to mocne przeżycie które może dodatkowo w sposob bardzo dodatni wpływać na ludzi tam modlących się a to z kolei na lepsze relacje z innymi ludzmi ( dobre relacje ) . każde ozdrowienie to współrelacja ciała ducha i lekarstw . dlatego rozwagi nam potrzeba a nie uciekania się do zamykania kościołów. pozdrawiam
    • Bz
      26.03.2020 05:48
      Ale to nie biskupi wini robaku. Wiesz co by było, gdyby Kościół se nie podporządkował? Byłby oskarżany, że lekceważy epidemię...
      • robak
        26.03.2020 18:53
        przecież to biskupi apelowali aby zamiast na mszę św zostać w domu i nawet dziękowali że ludzie w domu zostali .czy choziaż jedno sensowne pytanie zadano - w sprawiie uczestniczenia we mszy św . - nie . do kościoła i tak niewielu przychodzi ostatnio było nas razem z kapłanem 6 osób . szkoda że ta wiara to tylko tak od swięta na pokaz . ladnie się wydtroić coś tam o ochronie życia powiedzieć o grzechach juz tak nie za bardzo bo to nie poprawnie by było .... faktem jest że teraz kosciół to zgromadzenie wierzących w jedno - a ten materialny kościół to taki na pokaz zaczyna być . zamiast zaufania - strach . ot i masz babo placek jakich my czasów dożyli . żaden komunizm materializm ateizm nie musi walczyć z wiartą zwykły wirus opustoszył kościoły . pozdrawiam .
    • BabaJaga1
      27.03.2020 12:22
      robak...biskupi nie zwolnili wiernych z obowiazku uczestnictwa we mszy ale ze wzgledu na przykazanie" nie zabijaj" na czas zarazy nakazali wspolne uczestnictwo we mszy mediach.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11