• teofanes
    21.12.2019 12:00
    No właśnie! Nie słyszałem ani razu, by Franciszek ujął się za zabijanymi chrześcijanami w Afryce. Ciągle każe ratować muzułmańskich imigrantów, ciągle apeluje do sumień katolików w Europie, natomiast mordowani chrześcijanie w Afryce nic go nie obchodzą. Widocznie uważa, że mordowanie chrześcijan to normalna rzecz. Czyżby chrześcijanie nie byli ludźmi, którzy także mają prawo do życia? Czemu Franciszek, czesto spotykając się z muzułmanami, nie walczy o ich życie? Czyżby nie odczuwał wspólnoty z chrześcijanami?
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11