Pełna "komunia dóbr materialnych" niestety, ale się nie sprawdza. Zawsze znajdą się jacyś Ananiasze i jakieś Safiry, jacyś Judasze wykradający ze wspólnego trzosa. A i Jezus, jak sądzę, to samo miał na myśli, gdy zapowiadał, że "ubogich zawsze mieć będziecie u siebie".
ależ, najgorsze jest ubóstwo duchowe dużo gorsze od materialnego, gdyby się je udało wyrównać nie byłoby wielu pogubionych ludzi, którym potem trzeba pomagać materialnie, ani też chciwców doprowadzających innych do ruiny