• Marek Aureliusz
    14.04.2019 15:03

    Wie Pan ...Królowa Anglii , głowa kościoła anglikańskiego przyznaje tytuły szlacheckie osobom najbardziej zasłużonym dla Imperium [ to ostatnie słowo dzisiaj jest pewnie przedmiotem żartów ]ale ...zasada zostaje , DOSTRZEGANIE ZASŁUG , co że ? wszyscy powinni "dla idei " nie wierzę w to , ani nauczyciele , ani ksiądz , ani polityk ... ekonomia .To o czym Pan pisze to nieledwie drobny ułamek ludzkiej jaźni ...boski ułamek , trzeba o niego dbać , nie zabijać . Problem ma dwa aspekty :

    a/ cele DYDAKTYKI SPOŁECZNEJ której za chińskiego boga nie mogę dostrzec w k.k. Jeśli tacy bezineresowni nie będa pokazywani i wyławiani z tłumów , choćby w ułamku procenta , to tłumy będą żyły w przekonaniu ,że ...nie warto ,"że to dla jeleni " i ci "potencjalni bezinteresowni " zatracą sens działania . W języku angielskim silnie jest akcentowane słowo "duty " obowiązek , poczucie odpowiedzialności , u nas tego ...w nauce kościoła nie ma .A widoczna gołym okiem gwałtowna zmiana profilu nauczania w k.k. na początku lat dziewięćdziesiątych chyba jest antyprzykładem .W każdym razie w takim "razowym " powszednim nauczaniu społecznym k.k .[ jeśli takie istnieje ] element SPRAWDZANIA SPOŁECZNEJ WIARYGODNOŚCI WŁADZ KOŚCIOŁA CZY PAŃSTWA w ogóle nie występuje , dlaczego ? wie Pan , mój brat - obieżyświat twierdzi ,że im dalej na wschód tym trudniej załatwić chocby prostą sprawę bez łapówki no ..i kółeczko rozumowania się się zamyka , wszystko do siebie pasuje !

    Czym się różni pasterz od prelegenta ? prelegent pracuje ustami , pasterz CAŁYM CIAŁEM .

    Anglikanie czy protestantyzm chyba nie nie powstały gdyby nie rozchełstana moralnie postawa Watykanu [ to osobiste , można się z tym nie zgadzać ] uderzono w słaby punkt katolicyzmu , W JEGO NIERZETELNŚĆ SPOŁECZNĄ . W latach siedemdziesiątych na apel królowej , z powodu suszy Anglicy nie podlewali ulubionych ogródków ,nie było ustawy , nie było kontroli policjantów a ...zadziałało ... nasz towarzysz bodaj Babiuch [ mogę się mylić ] chciał nam taką postawę dać za wzór , o czymś zapomniał ,towarzysz z KC to nie królowa , inny autorytet , aby wymagać od innych trzeba wymagać od siebie .
    Uwaga osobista , ksiądz który jeździ dobrej klasy "bryką " chyba bedzie miał problemy aby przekonać do bezinteresownej ideowości [ patrz, rozesłanie apostołów]

    b / Albo kościół nauczy się poważnie traktować laikat albo ... no właśnie , zaraz po fizyce trzecie prawo dynamiki I . Neewtona działa w polityce [ tak, to czym Pan pisze to polityka spoleczna] albo niech zapomni o bezinteresowności , a już zwłaszcza w kraju w którym poważna częśc duchowieństwa zapomniała o przykazaniu " czcij ojca swego ... " i obowiązek wobec np. ojczyzny zamieniła na psychiczną uległość wobec straszliwwie upadłej moralnie ale bogatszej [ jeszcze ] Europy .Jeśli milcząco zaakceptowało się wilcze prawa kapitalizmu "modą na sukces " to już nie ma i nie będzie Judymów i siłaczek ... "jeleni" zresztą też nie .

    Trzecie prawo dynamiki , jeżeli będzie się wzywało do ofiarności na rzecz kościoła , społeczeństwa a samemu krzątało wokół doraźnych interesów to ...lepiej tego nie robić , można tylko stracić , pisał Pan niedawno o młodzieży , młodzież jest bezlitosna dla hipokrytów wszelkiej maści i tych na mównicy sejmowej i tych na ambonie i ...takie jej święte prawo , taką stworzył ją Pan .

    Pozdrawiam Autora niebanalnych tekstów .



  • tomak
    14.04.2019 16:13
    Ech, to samobiczowanie się nie jest potrzebne. Prawdziwi chrześcijanie i tak nie zajmują pierwszych miejsc w świecie (no, może pseudo-chrześcijanie, tacy na pokaz), już świat dba o to, by zepchnąć ich na margines i nie jest ważne czy się na to zgadzają czy nie, wystarczy, że są chrześcijanami. Obecny świat pogardza chrześcijanami i gdyby nie Boska obietnica miłości i sprawiedliwości na drugim świecie, bycie chrześcijaninem, tylko tu na ziemi, byłoby największą głupotą.
  • robak
    14.04.2019 19:59
    cyt ( A gdy nadeszła pora, zajął miejsce u stołu i Apostołowie z Nim. 15 Wtedy rzekł do nich: «Gorąco pragnąłem spożyć Paschę z wami, zanim będę cierpiał. 16 Albowiem powiadam wam: Już jej spożywać nie będę, aż się spełni3 w królestwie Bożym». ) rozumiesz autor , wbrew różnym pomysłom różnych ludzi nasz Pan mówi -- z wami -- nie z więżniami , nie z cudzoziemcami nie z innymi . a to dlatego że największym wyzwaniem jest slużenie swoimpoprzez uniżenie siebie jako przełożonego . nie jest sztuką służyć obcym - sztuką jest służyuć i uniżyć siebie wobec bliskich i znajomych . pozdrawiam
  • Katolik k
    14.04.2019 20:55
    na zachodzie tak jest.Godnosci podkresla sie tylko czasem na uroczystych spotkaniach przy przedstawianiu nowych gosci.Potem jest juz wszystko jedno byle znac nazwisko nieznajomego a znajomych imie.W Polsce jakos to niechce sie przyjac.Choc nasz kolega biskup ku oburzeniu proboszcza kazal sobie po imieniu nadal mowic i na spotkaniach wszyscy mu po imieniu mowia aby dopiec proboszczowi,ktorego to irytuje i,ktory sie niepotrafi odwazyc po imieniu do biskupa zwrocic.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11