"Kilka osób z nieznanej firmy ochroniarskiej siłą wprowadziło do budynku księdza Grzegorza Babiarza. Chcieli także wyważyć drzwi do serwerowni i przejąć dokumentację. Na miejscu jest policja." To jest dobro?
O czym Wy piszecie ? miałem okazję przejeżdżać koło budynku stowarzyszenia i nie wygląda to tak optymistycznie. Stoi kilku „Kosów” (niby ochroniarze), pracownicy stoją przed wejściem totalny chaos, a ksiądz Babiarz urządza sobie jakiś monopol na bycie prezesem. Ksiądz Babiarz nie wrócił do stowarzyszenia tylko bezczelnie wtargną !!! Przypominam, że został on wcześniej ODWOŁANY po ogromnym buncie wszystkich pracowników i wolontariusze. Czekam na rzetelny i prawdziwy artykuł w tej sprawie.
Chciałaś napisać odwołany przez zarząd, który formalnie nie miał już żadnej władzy. To ciekawe, że jak ktoś świecki walczy z Kościołem to zawsze winny jest Kościół, a jak ksiądz zaczyna egzekwować swoje prawa to jest "wtargnięcie" i "monopol". Może trochę sprawiedliwości i równości jak to krzyczycie na ulicach - czy to tylko wam się sprawiedliwość należy a księży to pozamykać?
W całej tej sprawie nie powinno chodzić o sympatię do jednej czy drugiej strony, ale o prawo. Można się na nie zżymać, można próbować je zmieniać, ale ono jest jakie jest. I dlatego nie ma co oskarżać księdza Babiarza. Jeśli prawo jest po jego stronie, nic niewłaściwego nie robi. Źle postępują ci, którzy prawo złamali. Zwłaszcza że w tym przypadku nie mamy do czynienia z klauzula sumienia czy czymś podobnym.
Niestety, coraz częściej obserwuję myślenie rodem z "Samych swoich": "sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie". Krzyczy się "Konstytucja" gdy nie podoba się, co robi rząd (mnie też nie zawsze się podoba), milczy się, gdy w innych sprawach łamanie konstytucji zapowiadają inni. Smutne to.
No i znów Cię mam katoliku K :) Nieistotne dla Ciebie jaka jest prawda, kto ma prawo a kto nie ma, tylko Twoje wrażenia, ze "jak mafioso". To ja już wiem na jakiej podstawie sądy wydajesz. Jak już nie masz się czego przyczepić, to powiesz "a ten ma brzydką mordę"... :)
To ja Ci pokrzyczę prawo, prawo, konstytucja, konstytucja :) Kochasz prawo,. prawda? Ale tylko jeśli ci pasuje :)
owszem prawo.Tylko,ze Kosciol to instytucja szczegolna.Nie depcze blizniego nawet wtedy gdy prawo ma za soba.A tu sa same watpliwosci poczynajac od ubioru tego ksiedza.
sad nie dokonal jeszcze wpisu ks.Babiarza na nowego prezesa Wiosny.Wiec co tam robil ten ksiadz z tymi ludzmi?Nie za wczesnie? I nie w takim towarzystwie.
Uważam ze ksiądz powinien byc ksiedzem a nie aparatczykiem na cudzych włościach zwaszcza cywilnych.Obywatele bardzo żle odbieraja taka ingerencję w działalność świecką.Już obecnie "szlachetna paczka" bardzo żle sie kojarzy,czyżby zwęszono intees prywatny do zrobienia ?
P. Sadzik była osobą do wrogiego przejęcia, aby na podstawie tekstu w polskojęzycznej szczujni dokopać ks. Stryczkowi i przejąć stowarzyszenie, wystarczy podjąć się tego trudu i przeczytać zeznania tych 'niby' pokrzywdzonych osób. Do tej pory sąd niczego nie potwierdził. A kierunek działania wtedy był natychmiastowy na wspieranie artystki, która dokonała aborcji. Przecież tam gdzie jest dużo funduszy to łasy kąsek dla wielu, dopiero by mieli co 'swoim' rozdysponować. Mam nadzieję, że stowarzyszenie zacznie już teraz działać normalnie. Ludzie bądźcie czujni bo robią z Polską już to co jest na zachodzie. A mianowicie 'katakumby' dla katolików.
Dokładnie, łasy kąsek dla wielu dlatego ks. Babiarz chce na tym łapę położyć, to typowe dla księży. Tam gdzie kasa tam i oni. Ks. Stryczek czy ks. Babiarz to dobrzy menadżerowie, nie liczy się człowiek, bo to zwierze korporacyje najważniejszy jest zysk.
dlaczego portal chrześcijański posługuje się półprawdami. Ks. Babiarz nie "wrócił" a wtargnął do siedziby Stowarzyszenia w asyście ochroniarzy, których zachowanie w stosunku do pracowników WIOSNY było delikatnie mówiąc "nie na miejscu". Ja jestem zgorszona zachowaniem księdza katolickiego. Szczególnie, że sąd nie podjął decyzji o wpisaniu go do KRS. Wykazał się totalnym brakiem cierpliwości i wyczucia. Jest mi przykro, że ludzie Kościoła sami strzelają mu w kolano. Oczekuję, że kuria coś z tym zrobi. Jest mi wstyd i mega przykro, że tak są traktowani ludzie wykonujący swoje obowiązki i do tego przez osoby duchowne.
a ja bym prosił o zdjęcie sprawy Wiosny z pierwszych stron. To nie jest stowarzyszenie kościelne, żebyśmy musieli śledzieć to żenujące przedstawienie. nie rozumiem czemu gość.pl tak bardzo jest zaangażowany w ta sprawę że niemal codziennie jest nowy artykuł na ten temat.
Żeby lepiej zrozumieć (może nie wszystko) co się dzieje w Wiośnie warto zajrzeć do sprawozdań organizacji. Stowarzyszenie zatrudnia sto kilkadziesiąt osób - w akcji "Szlachetna Paczka" pomaga kilkanaście tysięcy woluntariuszy. Najwięcej pracy przy tej akcji jest w VI kwartale, w pozostałej części roku zdecydowanie mniej. Stowarzyszenie Wiosna realizuje wiele różnych programów finansowanych z grantów
Ksiądz Babiarz nie wrócił do stowarzyszenia tylko bezczelnie wtargną !!! Przypominam, że został on wcześniej ODWOŁANY po ogromnym buncie wszystkich pracowników i wolontariusze.
Czekam na rzetelny i prawdziwy artykuł w tej sprawie.
Znasz takie rozróżnienie?
Niestety, coraz częściej obserwuję myślenie rodem z "Samych swoich": "sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie". Krzyczy się "Konstytucja" gdy nie podoba się, co robi rząd (mnie też nie zawsze się podoba), milczy się, gdy w innych sprawach łamanie konstytucji zapowiadają inni. Smutne to.
To ja Ci pokrzyczę prawo, prawo, konstytucja, konstytucja :) Kochasz prawo,. prawda? Ale tylko jeśli ci pasuje :)
Mam nadzieję, że stowarzyszenie zacznie już teraz działać normalnie. Ludzie bądźcie czujni bo robią z Polską już to co jest na zachodzie. A mianowicie 'katakumby' dla katolików.