Ewangelicki duchowny do premiera ws. ośmieszania chrześcijan

KAI |

publikacja 07.10.2011 10:16

Podjęcia szybkich i konkretnych kroków w obronie ośmieszanych i opluwanych w Polsce chrześcijan domaga się w liście skierowanym do premiera Donalda Tuska proboszcz parafii ewangelickiej w Szczyrku, ks. Jan Byrt. To kolejny list duchownego Kościoła luterańskiego do szefa polskiego rządu, w którym skarży się na dyskryminację wyznawców Chrystusa w Polsce.

Ewangelicki duchowny do premiera ws. ośmieszania chrześcijan Henryk Przondziono/GN Premier Donald Tusk

„Nie otrzymałem jeszcze odpowiedzi, jakie działania podejmie pan premier z postępowaniem, jakie mamy okazję oglądać coraz częściej w mediach. Niektóre osoby plują, szydzą i wyśmiewają na oczach całej Polski nasze chrześcijaństwo. To, co jest podstawą wiary, nadziei, miłości i prawa, tolerancji i zrozumienia jest ośmieszane i opluwane. Liczę na podjęcie szybkich i konkretnych kroków. Wszyscy widzimy, że te osoby czują się w tym naszym chrześcijańskim kraju coraz bardziej bezkarne” – zaznacza ksiądz.
Duchowny odniósł się do faktu, że publiczna telewizja w roli jurora zatrudniła osobę głoszącą nienawiść do chrześcijan. „Nie dość, że palą na scenie święte dla nas chrześcijan Słowo Boże i wulgarnie się wypowiadają na temat Biblii to w państwowych instytucjach zostają za ten czyn uniewinnione - dla mnie osobiście jest to niezrozumiałe. Co więcej, wydaje nam się, że w nagrodę zostają zatrudnione w programach TVP jako 'autorytety', mimo wielu protestów. Nie mam pojęcia, co chcemy przez to osiągnąć. Czy tak chcemy wychowywać nasze młode pokolenie? – zastanawia się w liście do Kancelarii Premiera ks. Byrt i apeluje o szybką interwencję.
„Proszę o podjęcie natychmiastowych kroków w celu wyeliminowania dalszego szydzenia z wiary naszych przodków i naszej wiary i symboli chrześcijańskich. Jako obywatel i chrześcijanin, osoba wierząca, czy mogę pana premiera o to prosić? – dodaje.
Ks. Byrt, proboszcz filialnej parafii w Szczyrku Salmopolu, znany jest ze swoich nietuzinkowych pomysłów, często o charakterze ekumenicznym. Zapraszał m.in. na wypoczynek dzieci z okolic Czarnobyla, gościł cudzoziemców, którzy za darmo uczyli dzieci angielskiego.
Kilka lat temu na Białym Krzyżu, między Szczyrkiem a Wisłą, ustawił kamienne tablice z wykutym w nich dekalogiem. Na Kotarzu – w głównym grzbiecie pasma Baraniej Góry w Beskidzie Śląskim – wzniósł z kamieni europejski ołtarz, gdzie odprawiane są nabożeństwa ekumeniczne w intencji Starego Kontynentu.

TAGI: