Leon XIV do osób konsekrowanych: bądźcie zakorzenieni w Panu

Krzysztof Bronk

VATICANNEWS.VA |

publikacja 10.10.2025 17:16

Papież podziękował też osobom konsekrowanym za wielkie dobro, które czynią w Kościele i świecie.

Uczestnicy Jubileuszu Konsekrowanych Vatican Media Uczestnicy Jubileuszu Konsekrowanych

Swoją żywotnością i świadectwem życia, w którym Chrystus jest centrum i Panem, możecie przyczynić się do „przebudzenia świata” – powiedział Papież na kolejnym spotkaniu z uczestnikami Jubileuszu Życia Konsekrowanego. Tym razem podkreślił znaczenie głębokiego zakorzenienia w samym Chrystusie. Jest to bowiem warunkiem skuteczności misji i bliskiego naśladowania Pana.

Powróćcie do serca

Kieruję do was – powiedział Leon XIV – gorące wezwanie, abyście „powrócili do serca” jako miejsca, w którym można na nowo odkryć iskrę, ożywiającą początki waszej historii. „To właśnie w życiu wewnętrznym, pielęgnowanym na modlitwie i w komunii z Bogiem, zakorzeniają się najlepsze owoce dobra według porządku miłości, w pełnym promowaniu wyjątkowości każdego człowieka, w docenianiu własnego charyzmatu i w uniwersalnym otwarciu na miłość” – dodał Ojciec Święty.

Kościół was bardzo potrzebuje

Papież podziękował osobom konsekrowanym za wielkie dobro, które czynią w Kościele i świecie. Podkreślił, że Kościół bardzo ich potrzebuje. Dzięki swemu zjednoczeniu z Bogiem są bowiem światłami, które wytyczają świetlisty szlak w wielkim planie, jaki Bóg ma dla ludzkości. „W sercach wszystkich mężczyzn i kobiet naszych czasów kryje się głęboka potrzeba nadziei i pokoju – powiedział – a wy, kobiety i mężczyźni konsekrowani, chcecie być ich nosicielami i świadkami poprzez wasze życie”.

Wiemy, komu zawierzyliśmy

Leon XIV zachęcił zakonników i zakonnice oraz przedstawicieli innych form życia konsekrowanego, by ufnie kontynuowali swą drogę, a także, by patrzyli w przyszłość z pogodą ducha i ufnością, nie obawiając się podejmowania odważnych decyzji. Ojciec Święty przypomniał, że nasza nadzieja nie opiera się na liczbach czy dziełach, ale na Tym, komu zawierzyliśmy i dla którego nie ma nic niemożliwego. „To właśnie jest nadzieja, która nie zawodzi i która pozwoli życiu konsekrowanemu nadal pisać wielką historię w przyszłości, ku której winniśmy kierować spojrzenie, mając świadomość, że to właśnie ku niej popycha nas Duch Święty, aby nadal dokonywać z nami wielkich rzeczy”.

Świadectwo pośród synodalności

Papież wskazał też na znaczenie świadectwa osób konsekrowanych w kontekście procesów synodalnych. Leon XIV odwołał się przy tym do nauczania Pawła VI, który tak pisał w 1964 r.: „Jakżebyśmy chcieli, ażeby taką rodzinną rozmowę cechowała pełnia wiary, miłości oraz dobrych uczynków. Jak bardzo pragniemy, żeby była częsta i zażyła. Żeby była na oścież otwarta na wszystkie prawdy, wszystkie cnoty i wszystkie duchowe dobra, zawarte w dziedzictwie chrześcijańskiej nauki. Żeby była szczera, a zarazem znajdowała podnietę w rzetelnej pobożności. Ogromnie skora do wysłuchiwania przeróżnych głosów współczesnych nam ludzi. I wreszcie tak przydatna do urobienia katolików na ludzi na wskroś dobrych, rozważnych, wolnych, zrównoważonych i mężnych”.