Do sanktuarium diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej w Skrzatuszu 21 września przybyły tysiące wiernych, by uczcić jubileusz 450-lecia obecności łaskami słynącej Piety. Eucharystii przewodniczył nuncjusz apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi.

Uroczystości rozpoczęła konferencja historyczna ks. dr. Tadeusza Ceynowy, dyrektora Biblioteki i Archiwum Diecezjalnego. Następnie na plac pielgrzymkowy wprowadzono kopię Piety Skrzatuskiej, która w ostatnich latach peregrynowała po parafiach. Wierni mieli okazję raz jeszcze spotkać się z wizerunkiem Matki Bożej Bolesnej, tak bliskim wspólnocie diecezji.

Przed rozpoczęciem Mszy św. do sanktuarium przybyli przedstawiciele wspólnot z wieńcami żniwnymi, których było więcej niż w latach ubiegłych. Procesja liturgiczna zatrzymała się przy nowej bramie-dzwonnicy, którą nuncjusz apostolski pobłogosławił. – Oprócz peregrynacji, materialnym śladem jubileuszu 450-lecia ma być właśnie ta budowla – wyjaśniał kustosz ks. Wacław Grądalski.

Brama-dzwonnica, zaprojektowana przez Marcina Kozikowskiego z Gdańska, powstała z inicjatywy abp. Zbigniewa Zielińskiego. Na jej wieży zawieszono pięć dzwonów odlanych w pracowni Felczyńskich.

Eucharystię koncelebrowało ośmiu biskupów, m.in. abp Tadeusz Wojda, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, oraz ok. stu kapłanów. W homilii abp Filipazzi podkreślał, że sanktuarium od wieków pozostaje „Domem Najświętszej Maryi Panny pośród naszych domów” i zachęcał do modlitwy za jedność Kościoła i pokój na świecie. – Matka Boża Bolesna ze Skrzatusza jest Matką Zranionej Miłości i Matką Naszej Nadziei – powiedział.

List prezydenta RP odczytał na zakończenie Mszy św. szef gabinetu Paweł Szefernaker. O oprawę muzyczną liturgii zadbała diakonia Ruchu Światło–Życie.