Pożary uniemożliwiają pielgrzymom podróże szlakiem Camino de Santiago

PAP |

publikacja 18.08.2025 12:12

Kilkadziesiąt aktywnych pożarów wciąż niszczy tereny w północno-zachodniej Hiszpanii. Doprowadziło to do zamknięcia jednego ze szlaków słynnej Drogi św. Jakuba (Camino de Santiago), którą latem przemierzają tysiące osób.

Pożary uniemożliwiają pielgrzymom podróże szlakiem Camino de Santiago Roman Koszowski / Foto Gość Camino...

W niedzielę władze regionu Kastylia i Leon, jednego z najbardziej dotkniętych przez żywioł, zwróciły się w sieciach społecznościowych do pielgrzymów, aby nie kontynuowali trasy z powodu zagrożenia. Szlak, który łączy Francję ze stolicą Galicji - Santiago de Compostela, przemierzają latem tysiące osób.

Prócz Kastylii i Leonu, pożary wciąż szaleją w Galicji na północnym zachodzie Hiszpanii oraz w Estremadurze na zachodzie. Dotychczas zniszczyły obszary o powierzchni ponad 115 tys. hektarów.

- To sytuacja, jakiej nie doświadczyliśmy od 20 lat - powiedziała w poniedziałek minister obrony Hiszpanii Margarita Robles w wywiadzie dla radia Cadena SER. Podkreśliła, że pożary nie ustąpią, dopóki nie minie fala upałów.

W akcji gaśniczej uczestniczy około 2 tys. żołnierzy.

W poniedziałek agencja EFE poinformowała o czwartej ofierze pożarów. Do wypadku doszło w niedzielę około godz. 22.30 na leśnej drodze w Espinoso de Compludo niedaleko Ponferrady, gdzie wóz strażacki spadł ze zbocza w trudno dostępnym miejscu. Śmierć poniósł jeden strażak, a drugi został ranny.

Pożary doprowadziły do zamknięcia kilkunastu dróg w Galicji, Kastylii i Leonie oraz Kantabrii. W poniedziałek przed południem połączenie kolejowe między Madrytem a Galicją nadal nie zostało wznowione.

W niedzielę do Galicji oraz Kastylii i Leonu udał się premier Hiszpanii Pedro Sanchez, który wezwał do narodowego porozumienia w sprawie przeciwdziałania zmianom klimatycznym.

Ponad dwutygodniowa fala upałów, jedna z najdłuższych i najintensywniejszych fal w historii, ma zakończyć się w Hiszpanii w poniedziałek. Temperatury dochodziły do 45 stopni Celsjusza.

W wyniku wysokich temperatur zmarło tego lata w Hiszpanii ponad 2,4 tys. osób, około 400 więcej niż przed rokiem.

Z Madrytu Marcin Furdyna (PAP)