Czy i co łączyło CIA z Watykanem?

KAI |

publikacja 23.03.2025 18:46

A dokładniej: czy i co łączyło katolickiego dyrektora CIA Johna McCone`a z Watykanem?

Watykan HENRYK PRZONDZIONO /Foto Gość Watykan

 

O nieznanych szerzej, ale i niesprecyzowanych kontaktach byłego dyrektora Centralnej Agencji Wywiadowczej USA (CIA) katolika Johna McCone’a (1902-1991) z Watykanem mówią ujawnione niedawno dokumenty amerykańskie. Administracja prezydenta Donalda Trumpa rozpoczęła 18 marca publikowanie wszystkich tajnych dotychczas dokumentów rządowych, dotyczących zabójstwa prezydenta Johna F. Kennedy'ego (JFK) w 1963 roku. Udostępniono w ten sposób po raz pierwszy szerokiemu ogółowi dziesiątki tysięcy stron zapisów.

Ich treść nie jest od razu jasna. Historycy szybko stwierdzili, że będą potrzebować dużo czasu, aby ocenić zalew tych informacji i aby zrozumieć, czy znacząco różnią się one od tych już znanych. I właśnie wśród nich znajduje się nieopublikowana wcześniej notatka, nawiązująca do kontaktów MCCone’a ze Stolicą Apostolską.

Według artykułu w „National Catholic Register” z 21 marca „katolicki dyrektor CIA utrzymywał nieznane wcześniej kontakty z dwoma papieżami w latach sześćdziesiątych, o czym świadczy notatka zawarta w ujawnionych obecnie aktach JFK. Nie jest jednak jasne, czego te kontakty dotyczyły”.

Rewelacje, o których poinformował najpierw 21 bm. „New York Times”, pojawiły się na końcu siedmiostronicowego zapisku z czerwca 1973, zrobionego przez pracownika Centralnej Agencji Wywiadowczej. Nastąpiło to w czasie, gdy agencję atakowano za działania, uważane przez niektórych członków Kongresu i innych polityków za nielegalne i niemoralne.

Oznaczoną jako „Tajna/Wrażliwa” notatkę tę sporządził agent CIA Walter Elder i dotyczyła ona „działań, które wrodzy obserwatorzy lub ktoś bez pełnej wiedzy i szczególnej motywacji mógłby odczytać jako akcje wykraczające poza statut CIA za kadencji dyrektora Johna McCone’a na początku lat sześćdziesiątych”.

Po opisaniu takich działań, jak włamanie się do konsulatu francuskiego w Waszyngtonie czy zatruwanie kubańskiego cukru przeznaczonego na eksport do ZSRR Elder zaznaczył: „W końcu – co będzie odzwierciedlać moje protestanckie wychowanie na Środkowym Zachodzie – znajdują się tam zapisy kontaktów McCone’a z Watykanem, w tym z papieżami Janem XXIII i Pawłem VI, (które) mogą budzić zdziwienie w pewnych kołach”.

Katolik John McCone był dyrektorem CIA od listopada 1961 do kwietnia 1965, czyli przez ostatnie dwa lata prezydentury Kennedy'ego i pierwsze półtora roku administracji Lyndona Johnsona. Kadencja McCone'a zbiegła się też z ostatnim półtoraroczem pontyfikatu św. Jana XXIII, który zmarł 3 czerwca 1963 r., oraz pierwszym rokiem i 10 miesiącami rządów jego następcy św. Pawła VI.

Ponieważ notatka nie wspomina, na czym miałyby polegać te kontakty, historycy pragną dowiedzieć się czegoś więcej, podał dziennik nowojorski, powołując się na Petera Kornbluha, starszego analityka w Archiwum Bezpieczeństwa Narodowego (National Security Archive) – centrum badawczym, prowadzonym przez Uniwersytet George Washingtona.

„Otwiera to drzwi do całej historii współpracy Watykanu ze Stanami Zjednoczonymi, która, o rany (oh boy!), byłaby wybuchowa, gdybyśmy mogli zdobyć dokumenty na ten temat” – powiedział Kornbluh, współautor wydanej w 2014 książki „Czarny Kanał do Kuby: Dzieje Ukrytych Negocjacji między Waszyngtonem a Hawaną” (Black Channel to Cuba: The Hidden History of Negotiations between Washington and Havana).

John McCone, republikanin z Kalifornii, służył najpierw jako podsekretarz Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych w administracji Harry’ego Trumana  i przewodniczył Komisji Energii Atomowej za prezydentury Dwighta Eisenhowera. Potem jako dyrektor CIA odegrał ważną rolę podczas kryzysu kubańskiego jesienią 1962 r. W 1987  prezydent Ronald Reagan odznaczył go Prezydenckim Medalem Wolności.