Autor „Oscara i pani Róży” żałuje, że...

KAI |

publikacja 31.07.2011 14:50

Znany francuski pisarz, Eric-Emmanuel Schmitt, autor m.in. „Oskara i pani Róży” oraz „Małych zbrodni małżeńskich”, promuje XXVI Światowy Dzień Młodzieży w Madrycie. W wypowiedzi dla katolickiej telewizji KTO, 51-letni Schmitt wyznał, że jest zazdrosny o ŚDM. Jest już bowiem za stary, by uczestniczyć w tym wydarzeniu, a gdy był młody, nie pojechałby, gdyż był wówczas niewierzący.

Autor „Oscara i pani Róży” żałuje, że... Georges Seguin (Okki) / CC-SA 3.0 Eric-Emmanuel Schmitt

Za nadzwyczajne uważa on to, że młodzi ludzie gromadzą się nie po to, by celebrować jakiegoś idola czy wysłuchać koncertu, ale „wokół Niewidzialnego i ciszy”. Na tym polega, jego zdaniem, istota tego spotkania, której jednak „nie widać i nie słychać, bo jest ona w sercu” każdego uczestnika.
Pytany o przesłanie dla dzisiejszej młodzieży, Schmitt zaznaczył, że ma do niej prośbę. – Nie bądźcie tacy, jak my. Bądźcie optymistyczni, ufni, twórzcie świat, w którym chciałoby się żyć – wezwał francuski pisarz.
Za niezwykle ważne uznał dzielnie się swoją wiarą, bo jest to dzielenie się wartościami i tym, co najważniejsze, co organizuje nasze życie. A jednocześnie jest to dzielenie się pokorą, bo „wierzyć to nie wiedzieć”, lecz mieć nadzieję, wcielać w życie ideały, przyjmować bliźniego, pomagać mu i go kochać. Wiara to nie przekaz wiedzy, „nie jest też niestety zaraźliwa”. Wiara to nie „prawda, którą posiadam”, lecz mój sposób przejścia przez życie – dodał Schmitt.
Wskazał, że człowiek wierzący powinien uznać swoją kruchość i mówić: przyjmijcie mnie takiego, jaki jestem; chcę tak żyć, ale nie narzucam wam tego, byście byli tacy jak ja; nie mam żadnego prawa, by tak robić; nie mam nawet argumentów, by was przekonać; mogę tylko dawać świadectwo. – Na tym polega dla mnie ostateczne piękno wiary, że można o niej tylko świadczyć – wyznał pisarz.
Jego wypowiedź można obejrzeć na: http://www.dailymotion.com/video/xjwd72_eric-emmanuel-schmitt-parrain-des-jmj-2011_news

TAGI: