WIARA.PL |
publikacja 24.12.2024 13:54
Świata nie zmienimy. Ale przecież to, jak nań patrzymy, w dużej mierze zależy od naszego serca.
ks. Piotr Sroga /Foto Gość
Bóg widać kocha prostotę ubogich środków
Kiedy się zaczęło? To zdające się coraz szybciej ogarniać cały świat szaleństwo. Ten coraz bardziej bezwstydny dyktat wielkich tego świata, brak szacunku do maluczkich i rozgrywanie ich różnymi, jedynie słusznymi ideologiami. To mówienie raz tak, raz dokładnie na odwrót, ale zawsze mając świętą rację. To nazywanie białego czarnym, a czarnego białym i parę innych... Pewnie już dawno. Od lat tliły się w świecie zarzewia bezwstydnego egoizmu, ponad rozum i przyzwoitość stawiającego ludzkie „chcę”. Proces wybitnie przyspieszył w czasach pandemii. Dziś... Coraz trudniej zrozumieć świat. Pewnie dlatego, że nie znamy istoty następujących przemian, tego co dzieje się za fasadami rzekomej troski o prawa człowieka, o demokrację, o dobro wspólne....
Znów, jak co roku, wspominamy Boże Narodzenie. Ten dzień, w którym dla nas i dla naszego zbawienia, wyzwolenia nas z jarzma grzechu i śmierci, Bóg stał się człowiekiem. Wkroczył w ludzką historię nie jako potężny władca, ale maleńkie, płaczące Dziecię. Odrzucony przez wielu, tych, którzy Go przyjęli, obdarzył godnością dzieci Bożych. Już nie jesteśmy tylko z tego świata...
Życzymy więc wszystkim jak najwięcej Bożego pokoju. By dostęp do Waszych serc różnych niepokojów, obaw i lęków był jak najbardziej ograniczony. I samych dobrych ludzi wokół Was.