Ta XIII-wieczna, niemiecka mistyczka, wywodziła się ze znakomitego rodu, spokrewnionego m. in. z cesarzem Fryderykiem II, a zawdzięczamy jej chociażby rozwój kultu Najświętszego Serca Jezusowego.

Doktor Marta Kowalczyk, autorka książki „Życie i myśl religijna św. Mechtyldy von Hackeborn”, w niezwykle przystępny sposób omawia i charakteryzuje fakty biograficzne oraz mistyczne wizje świętej.

Bardzo ważne jest dla niej także historyczne tło, epoka, w której przyszło żyć Mechtyldzie i innym mniszkom, zgromadzonym w klasztorze zamkowym w Helfcie, który to „w XIII wieku promieniował swą myślą teologiczną na cały kraj”. Dzięki temu jest nam dane nie tylko zapoznać się z poglądami patronki na temat roli sakramentów w życiu duchowym, czy opiekuńczej roli świętych wobec człowieka. Możemy także doskonale zaznajomić się z sytuacją w ówczesnym cesarstwie – krainie krucjat, klątw, rabusiów na rozdrożach, katów, skrytobójczych mordów, czy wciąż powtarzających się walk o sukcesje i podwójnych elekcji.

Klasztor w Helfcie był więc w tych burzliwych czasach prawdziwą oazą spokoju i duchowości. Przełożona zgromadzenia, św. Gertruda von Hackeborn (rodzona siostra Mechtyldy), kładła szczególny nacisk na rozwój intelektualny swych mniszek i „wszelkie Księgi dobre które mogła Kościołowi swemu skupowała”.

Zakonnice z Helfty uchodziły wówczas za chlubę monastycyzmu niemieckiego. Nic dziwnego, że Dante w swej „Boskiej Komedii” najprawdopodobniej opisał właśnie Mechtyldę, jako strażniczkę Ziemskiego Raju oraz „tą, która zanurza poetę w rzece dobrych uczynków zwaną Eunoe”.

Warto sięgnąć po „Życie i myśl religijną św. Mechtyldy von Hackeborn” i cierpliwie czekać na kolejne 22, zapowiadane przez wydawnictwo Flos Carmeli pozycje, wśród których pojawić mają się publikacje poświęcone m. in. Hildegardzie z Bingen, Faustynie Kowalskiej, Teresie z Avila, Brygidzie Szwedzkiej, Dorocie z Mątowów, czy Teresie z Lisieux.

***

Wydawcą książki jest Flos Carmeli