Franciszek dwukrotnie powtórzył dzisiaj słowa: „tyle okrucieństwa”, za drugim razem w bardziej zdecydowanym tonie, odchodząc od tekstu pisanego, jakby chciał werbalnie podkreślić ból i przerażenie z powodu cierpień, których ludność Ukrainy doznaje od dziewięciu miesięcy.

 

Ostatniej nocy w mieście Dniepr miały miejsce zamachy bombowe, porwania, przemoc, tortury i ataki nawet z użyciem dronów. Wyrażenie: „najemnicy”, którego Ojciec Święty użył podczas rozmowy z dziennikarzami w samolocie powrotnym z Bahrajnu, przywodzi na myśl inne jego oskarżenie skierowane w sierpniu tego roku: „Ci, którzy zarabiają na wojnie i handlu bronią, są przestępcami, którzy zabijają ludzkość”.