Kto do posług przy ołtarzu?

Franciszek Kucharczak

GN 50/2021 |

publikacja 16.12.2021 00:00

12 grudnia 2021 r. wszedł w życie dekret Konferencji Episkopatu Polski, regulujący zasady dopuszczania kandydatów i kandydatek do posługi stałego lektoratu i akolitatu.

Kto do posług przy ołtarzu? Roman Koszowski /Foto Gość

Wkrótce zobaczymy kobiety przy ołtarzu, pełniące posługi, jakich nigdy dotąd nie pełniły, między innymi rozdające Komunię Świętą.

„Jeszcze trochę i będą je święcić na kapłanów!” – wieszczą zaniepokojeni zmianami katolicy. Te obawy są niesłuszne, prawdą jednak jest, że zmiany nastąpiły. Jest to skutek decyzji papieża Franciszka, który na początku bieżącego roku wydał motu proprio Spiritus Domini, modyfikujące zapisy w Kodeksie Prawa Kanonicznego w odniesieniu do posługi lektoratu i akolitatu.

Nie będą kapłanami

Co prawda świeckie kobiety od lat czytają w czasie Mszy słowo Boże, a w większości polskich diecezji służbę ministrancką obok chłopców pełnią także dziewczyny, jednak do tej pory w Polsce nie pełniły funkcji szafarek Komunii św. Było to zgodne z decyzją Pawła VI, który w 1972 r. dostęp do tej posługi zastrzegł tylko dla mężczyzn.

Papież Franciszek, kierując się rozeznaniem podjętym podczas ostatnich synodów biskupów, postanowił uprawomocnić obecność kobiet przy ołtarzu. Jak wyjaśnił, jest to owoc rozwoju doktrynalnego ostatnich lat, który pozwolił uznać lektorat i akolitat za posługi mające podstawę „w królewskim kapłaństwie otrzymanym w sakramencie chrztu”. Można je zatem uznać za posługi przeznaczone dla świeckich „zasadniczo różniące się od posługi święceń, które są przyjmowane poprzez właściwy sakrament”. Jednocześnie papież rozwiał obawy jednych, a złudzenia drugich, że kolejnym krokiem będzie dopuszczenie kobiet do święceń. Cytując wypowiedź ex cathedra Jana Pawła II, kolejny raz przypomniał, że te drzwi są zamknięte, ponieważ „w odniesieniu do posług związanych ze święceniami Kościół w żaden sposób nie posiada mandatu udzielania kobietom święceń kapłańskich”. Wyjaśnił, że „w odniesieniu do posług możliwe jest, a dziś wydaje się wręcz stosowne, przezwyciężenie tego zastrzeżenia”.

Przymioty kandydatów

Po zmianach wprowadzonych w Kodeksie Prawa Kanonicznego kanon 230 § 1 brzmi: „Świeccy, posiadający wiek i przymioty ustalone dekretem konferencji biskupów, mogą być na stałe przyjęci, przepisanym obrzędem liturgicznym, do posługi lektora i akolity; otrzymanie tych posług nie daje im jednak prawa do utrzymania czy wynagrodzenia ze strony Kościoła”.

W związku z tym 12 grudnia 2021 r. wszedł w życie dekret ogólny Konferencji Episkopatu Polski, regulujący zasady dopuszczania kandydatów i kandydatek do posługi stałego lektoratu i akolitatu. Od tej chwili dekret obowiązuje we wszystkich diecezjach Polski. Na jego podstawie posługi stałego lektoratu i akolitatu w Polsce będą mogli przyjąć kandydaci obojga płci, którzy ukończyli dwudziesty piąty rok życia. Zgodnie z brzmieniem dokumentu wymaga się od takich osób, aby odznaczały się „wzorowym życiem moralnym, apostolskim oddaniem, bezinteresownością, szczerą pobożnością i gorliwym życiem sakramentalnym, szczególnym umiłowaniem Pisma Świętego i ­Eucharystii oraz duchem posłuszeństwa Kościołowi”. Dekret stanowi, że kandydaci muszą także posiadać „odpowiednie przymioty intelektualne, wystarczającą wiedzę o tej posłudze w Kościele, wyróżniać się solidnością w pracy oraz umiejętnością współpracy z innymi. Winni cieszyć się dobrą opinią i być akceptowani przez wiernych wspólnoty, do której należą i w której będą wypełniać powierzone im zadania. Do pełnienia swych zadań powinni być przygotowani przez odpowiednią formację”.

Biskupi oczekują na odnowiony zgodnie z nowymi zasadami obrzęd ustanowienia lektorów i akolitów, które ma wydać Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów.

Co robią lektor i akolita

Co to oznacza w praktyce? Między innymi to, że także w Polsce kobiety będą mogły rozdzielać Komunię św. Co więcej, osoby, które przyjmą posługę akolitatu, będą miały szerszy zakres uprawnień niż obecni świeccy szafarze Komunii św. Do tej pory bowiem posługi lektoratu i akolitatu zasadniczo przyjmowali tylko kandydaci do święceń, czyli klerycy w seminariach bądź mężczyźni przygotowujący się do diakonatu stałego.

Do zadań urzędowego akolity, pełnionych w czasie celebracji liturgicznej, należy obecnie niesienie krzyża podczas procesji wejścia, a także pomoc kapłanowi i diakonowi w czasie celebracji. Akolita podaje księgę, wodę, kadzidło, rozkłada korporał na ołtarzu, przynosi kielich, palkę i mszał, a w razie potrzeby rozdaje Komunię św. Gdy nie ma diakona, akolita puryfikuje naczynia. Urzędowy akolita może w razie potrzeby wystawiać Najświętszy Sakrament do adoracji, nie ma jednak prawa udzielania błogosławieństwa. W razie nieobecności kapłana lub diakona akolita może prowadzić modlitwy przy pogrzebie w domu zmarłego i na cmentarzu. Poza liturgią akolita powinien aktywnie uczestniczyć we wszystkich dziełach miłosierdzia w swojej wspólnocie.

Obecnie wszystkie te funkcje będą dostępne dla ustanowionych akolitami świeckich kobiet i mężczyzn.

Druga posługa, stałego lektoratu, nie wiąże się z wyraźnie dostrzegalnymi zmianami. Urzędowy lektor jest ustanowiony do czytania podczas liturgii lekcji z Pisma Świętego. Może też, w razie nieobecności psałterzysty, śpiewać psalm między czytaniami. Nie może natomiast odczytywać Ewangelii, co jest zarezerwowane jedynie dla kapłana lub diakona. Lektor może też podawać intencje w trakcie modlitwy powszechnej, a także ma prawo, podobnie jak akolita, prowadzić modlitwy pogrzebowe w domu zmarłego i na cmentarzu. Poza liturgią zadaniem lektora jest pomoc duszpasterzom w dziele ewangelizacji i w katechezie.

Co wolno, czego nie wolno

Od początku istnienia Kościoła w jego prawodawstwie następują modyfikacje. Są one nie tylko dozwolone, ale i konieczne ze względu na zmieniającą się w kolejnych pokoleniach mentalność i związane z tym inne potrzeby duszpasterskie.

Dość powiedzieć, że lektorat i akolitat, które dziś nazywamy posługami, przez wiele wieków należały do niższych święceń. Do Soboru Watykańskiego II każdy kleryk przyjmował kolejno cztery niższe święcenia: ostiariat, lektorat, egzorcystat i akolitat. Mężczyzna przyjmujący już pierwsze z niższych święceń stawał się osobą duchowną i od tego momentu obowiązywało go noszenie tonsury, czyli wygolonego krążka na głowie. Praktyka tonsury pojawiła się w VI wieku, a zniósł ją dopiero ostatni sobór. Wtedy też zlikwidowano ostiariat i egzorcystat (a także subdiakonat – pierwsze ze święceń wyższych), zaś lektorat i akolitat stały się posługami, udzielanymi kolejno kandydatom do diakonatu i kapłaństwa.

Kościół, zgodnie z władzą daną mu przez Chrystusa, „związuje i rozwiązuje” to, co nie wynika z ustanowienia Bożego. To, co ustanowił Bóg – na przykład kapłaństwo hierarchiczne – nie może zostać usunięte ani w istotowy sposób zmienione. Posługi, a wcześniej niższe święcenia, mogą ulegać zmianom, podobnie jak zakres związanych z nimi uprawnień, ponieważ to Kościół je wprowadził, zatem on też może je modyfikować bądź usuwać. Tylko kapłan może skutecznie wypowiedzieć słowa Przeistoczenia i tylko on może w imieniu Chrystusa odpuszczać grzechy. To się nie zmieni. Natomiast zmieniał się i zmienia kształt liturgii, a także zasady udziału osób w niej posługujących. Dotyczy to również kwestii rozdzielania Komunii św., zarówno w odniesieniu do sposobu, w jaki ma się to odbywać, jak i co do osób, które zostaną do tego dopuszczone.

Z pewnością zmiany, szczególnie te związane z posługą akolity, nie będą dla katolików w Polsce łatwe do zaakceptowania. Trzeba jednak jasno powiedzieć, że wszelkie opory, jakie mogą się pojawić, nie mają podstaw teologicznych i wynikają jedynie z faktu, że tak nigdy nie było. Nie jesteśmy do tego po prostu przyzwyczajeni. Potrzeba zatem czasu i zaufania Bogu działającemu w Kościele.

Nigdy nie szkodzi Kościołowi wierność jego nauczaniu i dyscyplinie, rozbija go natomiast bunt i samowola. Nie ma zatem powodu do obaw o skutki zmian w zasadach posługiwania przy ołtarzu, ponieważ zmiany te zostały przeprowadzone zgodnie z prawem Kościoła, które uznaje sam Bóg. To zaś oznacza błogosławieństwo.•

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.