Herod głupiec, który nie umiał śpiewać "Alleluja"

ks. Zbigniew Niemirski

publikacja 07.12.2021 22:45

W Wyższym Seminarium Duchownym w Radomiu zaśpiewano Akatyst, po rocznej przerwie z udziałem wiernych.

Akatyst śpiewa się przed ikoną Matki Bożej. ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość Akatyst śpiewa się przed ikoną Matki Bożej.

Przez długi czas to bizantyjskie nabożeństwo, które liczy sobie około półtora tysiąca lat, rozbrzmiewa w seminaryjnej kaplicy, do której - po roku przerwy, spowodowanej pandemią - znów zostali zaproszeni wszyscy chętni.

Wśród uczestników była młodzież, która na co dzień uczestniczy w działaniach ruchów i stowarzyszeń kościelnych. Byli także dorośli, a wśród nich rodzice alumnów. Nietrudno było zauważyć księży, którzy jeszcze rok, dwa, czy więcej, śpiewali Akatyst, jako alumni. Była oczywiście wspólnota seminaryjna z klerykami, wykładowcami i wychowawcami.

Nazwa akatyst pochodzi od sposobu wykonywania nabożeństwa. Słowo akathistos (grec. “a” - nie, “kathidzein” - siedzieć, czyli nie siedzący, spolszczone akatyst) ma dwa znaczenia: - w szerszym oznacza nabożeństwo składające się z pieśni pochwalnych, modlitw ku czci Chrystusa, Najświętszej Maryi Panny i świętych, odmawianych lub śpiewanych na stojąco. W znaczeniu węższym to hymn ku czci Najświętszej Maryi Panny śpiewany stojąco.

W swej treści Akatyst składa się z kondakionów i ikosów. Kondakionów jest zwykle 13, zaś ikosów - 12. Nazwa kondation (czasem kondaktion) oznacza zwój, drążek na który nawijano pergamin z treściami modlitw, zaś ikos oznacza mieszkanie, a więc istotę i treść śpiewnych rozważań.

Treści akatystu budzą podziw dla treści, jakie wyprowadzali jego twórcy, rozważając tajemnicę Wcielenia i Odkupienia.

I tak w Kondakionie 6 kantor śpiewa:

Jakże zmienieni w Boga niosących heroldów

wracali do Babilonu Magowie.

Spełniając Twe polecenie,

wszystkim głosili o Tobie, żeś Zbawcą,

lecz pominęli Heroda - głupca, co śpiewać nie umiał: „Alleluja”.

Śpiewowi Akatystu wieczorem 7 grudnia, w przeddzień Uroczystości Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, patronalnego święta Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu, przewodniczył rektor ks. Marek Adamczyk. 8 grudnia alumni III roku otrzymają pozwolenie noszenia stroju duchownego, a klerycy V roku studiów i formacji zostaną włączeni do grona kandydatów do święceń diakonatu i kapłaństwa. Wieczorem, o godz. 20 w kaplicy znów zabrzmi Akatyst. Nabożeństwu będzie przewodniczył bp Piotr Turzyński. Kaplica kolejny raz stanie otworem dla chcących włączyć się we wspólną modlitwę. Seminarium zaprasza.