Róża i różaniec

Nowy numer 33/2021 |

publikacja 19.08.2021 00:00

Dominikanka pokornie klęczy przed Dzieciątkiem, a Ono podaje jej kwiat róży i mówi do niej. Jego słowa można odczytać, bo artysta zapisał je na tablicy trzymanej przez anioła z lewej strony. Brzmią one: Rosa cordis mei tu mihi sponsa esto (Różo mojego serca, bądź moją małżonką).

Nicolás Correa Mistyczne zaślubiny św. Róży z Limy olej na płótnie, 1691Narodowe Muzeum Sztuki, Meksyk Nicolás Correa Mistyczne zaślubiny św. Róży z Limy olej na płótnie, 1691Narodowe Muzeum Sztuki, Meksyk

Jej odpowiedź widzimy na tablicy z prawej strony u góry: Ancilla tua sum domine mi Iesu (Służebnicą twoją jestem, Jezu, mój Panie).

To ilustracja wizji św. Róży z Limy, pierwszej Amerykanki wyniesionej na ołtarze. Żyła w latach 1586–1617. Naprawdę nazywała się Isabel Flores de Oliva. Z powodu delikatności jasnej cery nazywano ją Różą, to imię przyjęła też na bierzmowaniu. Od dzieciństwa odznaczała się głęboką wiarą i pobożnością. Przyjęła ślub czystości, prowadziła ascetyczne życie, została dominikańską tercjarką. Niosła pomoc ubogim i opuszczonym, zwłaszcza Indianom i niewolnikom. Uważana jest za prekursorkę służby społecznej w Peru. W swoich mistycznych wizjach często widziała Jezusa i Matkę Bożą. Na tym obrazie Maryja z Dzieciątkiem ukazuje się jej w glorii i w asyście aniołów. Dwa anioły trzymają nad jej głową koronę.

W tym samym czasie, kiedy mały Jezus obdarowuje Różę kwiatem, Jego Matka podaje jej różaniec. Mistyczne zaślubiny Róży i Jezusa odbyły się w kaplicy różańcowej klasztoru św. Dominika w Limie. Dominikanie już od czasów swego założyciela propagowali modlitwę różańcową. Według tradycji św. Dominik otrzymał różaniec z rąk Maryi. W ten sposób tercjarka dominikańska z hiszpańskiego Wicekrólestwa Peru idzie w ślady Dominika i staje się jego kontynuatorką w misji upowszechniania Różańca.

Autor obrazu Nicolás Correa (ok. 1660 – ok. 1720) pochodził z bardzo uzdolnionej artystycznie rodziny. Malarzami byli jego ojciec José oraz stryj Juan.

Leszek Śliwa

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.