Rodziny dzieci utraconych pielgrzymowały do Łagiewnik

Magdalena Dobrzyniak

publikacja 05.06.2021 13:10

Ogólnopolska pielgrzymka rodzin w żałobie po utracie dziecka odbyła się już po raz czwarty.

Rodziny dzieci utraconych pielgrzymowały do Łagiewnik Mieczysław Pabis /Sanktuarium Bożego Miłosierdzia Osierocone rodziny zawierzyły swoje zmarłe dzieci Bożemu Miłosierdziu.

Podczas modlitewnego spotkania w łagiewnickim sanktuarium zmarłe dzieci zostały zawierzone Bożemu Miłosierdziu.

- Chcemy zawierzyć dzieci, które odeszły w okresie prenatalnym i nie otrzymały łaski chrztu z wody, ale także te, które zmarły w nagłych okolicznościach, w wypadkach komunikacyjnych, w wyniku samobójstwa. Pragniemy dziękować za dar życia dzieci, które odeszły w naszych rodzinach, na każdym etapie ich rozwoju: dzieci nienarodzone i te, które zmarły później - mówił Piotr Guzdek, jeden z koordynatorów wydarzenia.

Podkreślał, że celem pielgrzymki jest przede wszystkim towarzyszenie osieroconym rodzinom. - Chcemy otoczyć opieką i modlitwą rodziców, rodzeństwo, dziadków i wszystkie osoby, które dotknęła śmierć dziecka - dodał.

Pielgrzymka rozpoczęła się od Mszy św., której przewodniczył ks. Lucjan Szczepaniak SCJ, kapelan Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie. - Dziecko w niebie nie zapomina o miłości swoich rodziców, ale jest jej świadkiem przed obliczem Bożym. Miłość jest bowiem największą wartością, która przenika do nieba i tam trwa na wieki - zapewniał uczestniczące w modlitwie osierocone rodziny.

Podkreślał, że żałoba po stracie dziecka jest czymś głęboko ludzkim i powszechnym. - Doświadczyła go również Matka Boża. Klęcząc przed krzyżem Syna nie straciła zaufania do Boga, nie wypowiedziała wobec Niego słowa skargi, nie przeklęła oprawców - mówił. - Maryja zwyciężyła, bo całą ufność złożyła w Bogu. Zatem z Maryją trwaj pod krzyżem i nie daj się ogarnąć ciemności zwątpienia i niemocy - zachęcał kapłan.

Przyznał, że wśród osieroconych znajdują się osoby, które "zamknęły się w swoim bólu i nikogo nie wpuszczają do swojego serca". Zapewnił, że Jezus przechodzi przez te zamknięte duchowe drzwi. - Nigdy nie wolno wątpić, że jesteście kochani przez Boga - mówił.

- Ból osierocenia nie będzie daremny, jeśli przyjmiecie łaskę Jego miłosierdzia i wytrwacie w niej. Jezus posyła was, jak niegdyś uczniów, byście głosili Ewangelię o Bogu, który jest miłością. Bądźcie żywymi drogowskazami do królestwa Bożego - zaapelował.

Po Mszy św. odbyło się nabożeństwo zawierzenia zmarłych dzieci Bożemu Miłosierdziu. Rodziny otrzymały na akty zawierzenia i okolicznościowe świece. W trakcie nabożeństwa zwierzenia kapłan przekazał rodzinom z paschału Światło Chrystusa Zmartwychwstałego. Rodzice z zapalonymi świecami odmówiły akt zawierzenia dziecka Bożemu Miłosierdziu i odśpiewały Magnificat jako dziękczynienie za dar jego życia.

Przy wejściu do bazyliki do specjalnie przygotowanego kosza rodziny składały karty z imieniem i nazwiskiem zmarłego dziecka, które zostały złożone na ołtarzu w procesji z darami. Imiona dzieci po zakończonej pielgrzymce będą wpisane do Księgi Dzieci Utraconych prowadzonej w sanktuarium.

Inicjatorem dorocznych spotkań rodzin w żałobie po śmierci dziecka jest Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka w Krakowie i Duszpasterstwo Rodzin Dzieci Utraconych działające od  wielu lat przy sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach. W tym roku głównym koordynatorem pielgrzymki jest Wydział Duszpasterstwa Rodzin Kurii Metropolitalnej w Krakowie.