Walka nie tylko o cegły

Agata Puścikowska

GN 10/2021 |

publikacja 11.03.2021 00:00

Na straży bezcennych zabytków stoją skromni księża...

Licząca 600 wiernych parafia św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Białowieży nie byłaby w stanie sfinansować remontu zabytkowej świątyni. Część funduszy udało się pozyskać z różnych programów ochrony zabytków na szczeblu krajowym i wojewódzkim. Licząca 600 wiernych parafia św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Białowieży nie byłaby w stanie sfinansować remontu zabytkowej świątyni. Część funduszy udało się pozyskać z różnych programów ochrony zabytków na szczeblu krajowym i wojewódzkim.

Walczą po cichu, w małych miastach, na wsiach. Bywa, że latami poświęcają ogrom pracy, energii, własnego zdrowia. I tylko gdy czasami, przypadkiem i przejazdem, zatrzymamy się przed niespodziewanym pięknem i ze zdziwieniem odkryjemy perełkę barokową czy neogotycką, patrzą zza firanki plebanii. Myślą wtedy: warto było. Warto – dla lokalnych społeczności, dla Kościoła, dla kultury narodowej. Zbyt rzadko doceniamy pracę tysięcy księży, proboszczów i ich pomocników z małych miejscowości, którzy mimo trudności podejmują się renowacji i restauracji zabytków: kościołów, kaplic, starych cmentarzysk. Zwykle dają radę, mimo że (najczęściej) nikt ich tego nie uczył...

Trudne dobrego początki

Ksiądz Bogdan Popławski, proboszcz parafii św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Białowieży z zabytkowym kościołem. W 2008 r. przejął świątynię bardzo zniszczoną: odpadające tynki elewacji, na szczycie wieży kruszący się mur i rosnące na nim drzewka. Nie było rynien, dach przeciekał, a wieże były niezabezpieczone przed opadami. W najwyższej w miejscowości wieży kościelnej brakowało odgromienia, więc burze uszkadzały instalację elektryczną. – Wiedziałem, że jeśli nie podejmiemy się kapitalnego remontu, zniszczenia będą szybko postępować. Musiałem rozpocząć działania, choć środki finansowe były niewielkie mimo ofiarności parafian. Parafia liczy bowiem 600 wiernych – tłumaczy ks. Bogdan.

Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.