Delegat KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży nie może ingerować we władzę i kompetencje innych biskupów

KAI |

publikacja 17.02.2021 15:49

Abp Wojciech Polak, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. ochrony dzieci i młodzieży nie może samodzielnie podejmować działań śledczych ani sądowniczych ani też ingerować we władzę i kompetencję innych biskupów diecezjalnych – podkreśla w rozmowie z KAI ks. dr Piotr Studnicki.

Delegat KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży nie może ingerować we władzę i kompetencje innych biskupów Tomasz Gołąb /Foto Gość Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Kierownik Biura Delegata KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży wyjaśnia też, że Delegat KEP nie jest w takich sprawach prokuratorem ani sędzią oraz, że nie może wykraczać poza procedury ustanowione przez papieża Franciszka.

Publikujemy treść wypowiedzi ks. dr. Piotra Studnickiego:

Abp Wojciech Polak został wybrany przez biskupów polskich jako delegat Episkopatu ds. ochrony dzieci i młodzieży. Głównym jego zadaniem jest inicjowanie i koordynowanie działań Kościoła w Polsce, które służą z jednej strony budowaniu systemu ochrony osób małoletnich, a z drugiej, pomocy osobom skrzywdzonym wykorzystaniem seksualnym. Jako delegat KEP abp Polak ma do dyspozycji biuro i Fundację Świętego Józefa. Może poprzez Fundację zaproponować pomoc pokrzywdzonym, między innymi, poprzez pokrycie kosztów psychoterapii lub konsultacji prawnej. Może też, na przykład, zaoferować wsparcie swojego biura w przygotowaniu zawiadomienia osobom, które wiedzą o zaniedbaniach przełożonych kościelnych.

Delegat KEP nie chce zastępować osób, które mają informacje z pierwszej ręki o ewentualnych zaniedbaniach, ale może wesprzeć każdego, kto taką wiedzę posiada i chce ją zgłosić do Stolicy Apostolskiej. Mogę potwierdzić, że Biuro Delegata KEP kilkakrotnie pomagało w przygotowaniu zawiadomień, które zostały następnie, zgodnie z „Vos estis lux mundi”, przekazane Stolicy Apostolskiej. Taka też pomoc została zaproponowana osób pokrzywdzonym przez ks. Dymera podczas spotkania z abp Polakiem w czerwcu ubiegłego roku.

Abp Polak ani jako Prymas Polski ani jako Delegat KEP nie ma uprawnień, aby na własną rękę prowadzić postępowania dotyczące biskupów oraz ich ewentualnych zaniedbań w kwestii wykorzystania seksualnego. Nie może samodzielnie podejmować działań śledczych ani sądowniczych. Nie może ingerować we władzę ani kompetencję innych biskupów diecezjalnych. Nie jest on więc prokuratorem ani sędzią w takich sprawach. Taką władzą dysponuje bowiem tylko Stolica Apostolska. Delegat KEP działa zgodnie z obowiązującymi procedurami, ustanowionymi przez papieża Franciszka w motu proprio „Vos estis lux mundi” z czerwca 2019 i nie może poza to prawo wykraczać.

Ks. dr Piotr Studnicki

Kierownik Biura Delegata KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży