Epifania we Wrocławiu. Ormiańskokatolickie obchody Objawienia i Chrztu Pańskiego

Agata Combik

publikacja 10.01.2021 20:06

Towarzyszyło im poświęcenie wody - krzyżem, księgą Pisma św. i świętym olejem, zwanym myronem. Mszy św. ormiańskokatolickiej w kościele pw. Bożego Ciała przewodniczył ks. Józef Naumanowicz. Eucharystię współkoncelebrował o. Marek Miławicki OP.

Epifania we Wrocławiu. Ormiańskokatolickie obchody Objawienia i Chrztu Pańskiego Agata Combik /Foto Gość Woda była błogosławiona m.in. księgą Pisma św.

– To święto to nowy początek – mówił ks. J. Naumanowicz, tłumacząc, że podczas Epifanii w ormiańskiej liturgii wspomina się Narodzenie Chrystusa, pokłon Mędrców ze Wschodu, reprezentujących wszystkie ludy ziemi, a także chrzest Jezusa w Jordanie.

Zobacz zdjęcia:

Ormiańskokatolickie obchody Objawienia i Chrztu Pańskiego

Foto Gość DODANE 10.01.2021 AKTUALIZACJA 13.01.2021

Ormiańskokatolickie obchody Objawienia i Chrztu Pańskiego

Ks. ​Józef Naumowicz przewodniczył świątecznej ormiańskokatolickiej Mszy św. w kościele pw. Bożego Ciała we Wrocławiu. Towarzyszyła jej ceremonia poświęcenia wody.

więcej »

Wspomniał o znaczeniu złota – królewskiego daru, mirry, kadzidła – symbolu wznoszącej się do Boga modlitwy, zwykle obficie używanego w czasie ormiańskich liturgii. Niegdyś sprowadzane z Arabii, było darem bardzo kosztownym.

– Dziś wspominamy jeszcze jeden moment objawienia, gdy nad Jordanem rozdarły się niebiosa i na Jezusa zstąpił Duch Święty – mówił. – Dziś błogosławimy wodę – najpierw krzyżem (stawiamy go w wodzie, tak, jak Jezus stanął w Jordanie), potem księgą Pisma św., a następnie świętym olejem – myronem.

Olej ten jest co 7 lat święcony przez ormiańskokatolickiego patriarchę i rozsyłany na cały świat. Podczas liturgii we wrocławskim kościele znajdował się on w naczyniu o symbolicznym kształcie – zakończonym figurką gołębicy.

Kapłan modlił się nad wodą – aby „mogła ona czynić domy szczęśliwymi, leczyć chorych, zbawiać dusze, jak też ciała, i by służyła do spełnienia wszystkich potrzeb”.

Wierni mogli po liturgii zanieść wodę w specjalnych pojemnikach do swoich mieszkań. – Żegnamy się nią, święcimy nią domy, aby Bóg był w nich obecny – tłumaczył ks. Józef.

Uczestnicy Mszy św. mogli otrzymać również indywidualne błogosławieństwo.