O. Arturo Sosa: demokracja może stać się ofiarą pandemii

Krzysztof Ołdakowski SJ

VATICANNEWS.VA |

publikacja 16.12.2020 18:02

„Pandemia w wielu krajach staje się okazją do wzmocnienia dążeń autorytarnych rządów oraz wstrzymania procesów demokratycznych w podejmowaniu decyzji” – taka opinię wyraził o. Arturo Sosa Abascal, przełożony generalny Towarzystwa Jezusowego i przewodniczący Unii przełożonych generalnych zakonów męskich.

O. Arturo Sosa: demokracja może stać się ofiarą pandemii ks. Rafał Pastwa /Foto Gość O. Arturo Sosa SJ, przełożony generalny Towarzystwa Jezusowego.

Uważa on, że demokracja może stać się ofiarą pandemii, jeśli nie będziemy zdolni do skorzystania z okazji do pogłębienia świadomości obywatelskiej oraz zbiorowego i skutecznego poszukiwania dobra wspólnego. W tym procesie ważne jest przezwyciężanie interesów indywidualnych, grupowych, poszczególnych kategorii społecznych oraz narodów, aby skupić się na większym dobru dla całej ludzkości stawiając na pierwszym miejscu najsłabszych.

Generał jezuitów, który jest politologiem z wykształcenia uważa, że w ostatnich latach demokracja na świecie znacznie ucierpiała poprzez osłabienie świadomości obywatelskiej w społeczeństwach, w których istniała i poprzez niewielkie wysiłki na rzecz jej promowania w innych krajach. Przyczyną tego osłabienia było mnożenie się populizmów o różnych znamionach oraz fundamentalizmów przebranych w ideologie oraz religijne wypaczenia.

Zakonnik uważa, że dystrybucja szczepionki będzie papierkiem lakmusowym dla rzeczywistego pragnienia sprawiedliwości i odpowiedzialności, które powinny zostać okazane wobec najsłabszych w społeczeństwie. Będzie to prawdziwy test dla demokracji państw oraz struktur ponad rządowych, takich jak chociażby Unia Europejska. Sposób produkcji i dystrybucji szczepionki będzie jasnym sygnałem dla świata post-covidowego. 

Czy dominować będzie logika rynku i jego zyski czy otworzy się przestrzeń dla logiki sprawiedliwości społecznej? Czy posłuży to do zniwelowania podziałów społecznych, czy też do ich powiększenia? Czy będzie to okazją do prowadzenia „lepszej polityki”, która Papież Franciszek proponuje we Fratelli Tutti, takiej, która rzeczywiście ma na względzie dobro wspólne?