Prof. Pelletier o kobietach w Kościele: niedoceniony dynamizm

VATICANNEWS.VA |

publikacja 17.10.2020 16:05

Kwestia odpowiedzialności kobiet w Kościele, to coś więcej niż zwykły parytet, o którym jest mowa w społeczeństwie. Wskazuje na to prof. Anne-Marie Pelletier, komentując papieską intencję modlitewną na październik. Franciszek zachęca w niej do poszerzenia przestrzeni dla bardziej wyrazistej obecności kobiet w Kościele i angażowania ich tam, gdzie podejmowane są ważne decyzje.

Prof. Pelletier o kobietach w Kościele: niedoceniony dynamizm Henryk Przondziono / Foto Gość Franciszek zachęca do wyrazistej obecności kobiet w Kościele.

Prof. Pelletier choć jest osobą świecką, żoną, matką i babcią, uchodzi za jednego z czołowych teologów we Francji. W 2014 r. otrzymała Nagrodę Ratzingera, a przed trzema laty Papież Franciszek powierzył jej przygotowanie rozważań Drogi Krzyżowej w Koloseum. Jest też członkiem utworzonej pół roku temu przez Ojca Świętego komisji do spraw badania diakonatu kobiet.

Podkreśla ona, że rola kobiet w Kościele wciąż pozostaje niedocenionym dynamizmem. „Trzeba uznać potrzebę kobiecego spojrzenia także w gremiach decyzyjnych. Kobiety mogą ukazać wiele rzeczy, które mężczyznom umykają. One lepiej znają realia życia i jego złożoność i wcale nie chcą się klerykalizować” – mówi Radiu Watykańskiemu prof. Pelletier.

Czytaj też:

„Sądzę, że dzisiaj Kościół coraz bardziej rozumie, iż trzeba przezwyciężać istniejącą w nim pewną niesprawiedliwość wynikającą z dyskryminacji kobiet. Jest to lekcja, której uczy się z przemian zachodzących w społeczeństwie i warto ją wykorzystać, nie jest to nic negatywnego, żaden atak na Kościół. Myślę, że to większe docenianie roli kobiet rozpoczęło się już za Jana XXIII i był to prawdziwy znak czasów, który otworzył nam wiele dróg – mówi papieskiej rozgłośni prof. Pelletier. – Przypomnienie Franciszka o tym, że wszyscy zostaliśmy ochrzczeni jako świeccy i że świeccy są protagonistami Kościoła, jest ważnym drogowskazem dla dalszej współpracy z duchowieństwem. Nie trzeba z góry obawiać się klerykalizacji świeckich, w tym kobiet, należy stawiać na odpowiedzialną współpracę, nikt nie może być uważany za gorszego. W Kościele jest miejsce dla wszystkich ochrzczonych, to jest odpowiedzialne myślenie”.

Zobacz jeszcze: