O. Zollner: pandemia zwiększyła ilość nadużyć wobec młodocianych

VATICANNEWS.VA |

publikacja 19.09.2020 16:00

W Rzymie zakończyło się 14. spotkanie Papieskiej Komisji ds. Ochrony Nieletnich. "Podczas lockdawnu największa ilość nadużyć występowała w rodzinach".

O. Zollner: pandemia zwiększyła ilość nadużyć wobec młodocianych https://www.vaticannews.va/pl/watykan/news/2020-09/zebranie-plenarne-komisji-ds-ochrony-mlodocianych.html

Wielu jej członków ze względu na pandemię uczestniczyło w nim online. Komisja pracuje w trzech grupach. Pierwsza zajmuje się z ofiarami nadużyć: zbiera ich świadectwa, aby uczyć się w oparciu o konkretne doświadczenia oraz wykorzystać je do tworzenia programów ochrony i organizowania serii seminariów z udziałem osób pokrzywdzonych. Grupa robocza ds. edukacji i formacji przeanalizowała wyniki serii ostatnich webinarów na temat ochrony dzieci i osób zagrożonych podczas COVID-19. Ostatnia grupa robocza działająca w ramach Komisji papieskiej zajmuje się opracowaniem wytycznych i norm dotyczących ochrony młodocianych. W ostatnim czasie zorganizowała seminarium zatytułowane: „Promocja i ochrona godności osób dotkniętych zarzutami o wykorzystywanie nieletnich i bezbronnych osób dorosłych: «Równowaga pomiędzy zaufaniem, przejrzystością i odpowiedzialnością»”. Komisja odnotowała także publikację wydaną przez Kongregację Nauki Wiary Vademecum, które przyczyni się do wzmocnienia wymiaru sprawiedliwości oraz wyjaśnienia, jak ci, którzy byli wykorzystani, powinni zostać wysłuchani.

Przewodniczący Komisji, jezuita o. Hans Zollner w wywiadzie dla Radia Watykańskiego zauważył, że podczas pandemii wzrósł stopień zagrożenia nadużyciami wobec osób nieletnich.

„Podczas lockdawnu największa ilość nadużyć występowała w rodzinach. Tutaj odnotowano znacznie więcej przypadków niż w innych obszarach życia społecznego. Dzieci zamknięte w domach z osobami, które okazyjnie lub stale je molestują, nie mają okazji wyjścia z domu, są pozbawione możliwości łatwej komunikacji ze światem zewnętrznym. Proszę sobie wyobrazić, jak mogą skorzystać z telefonu, aby zawiadomić jakąś instytucję, aby ta mogła podjąć interwencję, jeśli oprawca stoi za plecami i obserwuje wszystko co dzieje się wokoło – zauważył o. Zollner. – Wtedy nie ma możliwości nawiązania kontaktu, udania się do szkoły lub szukania pomocy w centrach ochrony dla osób młodocianych w miejscu zamieszkania. Dzieci mają niewiele możliwości, aby wypowiedzieć się otwarcie i opisać precyzyjnie to, co wydarzyło się w domu z różnych powodów. Z wielkim prawdopodobieństwem można przyjąć, że mieliśmy do czynienia ze wzrostem przemocy seksualnej, fizycznej i psychicznej w domach, w tym okresie.“

O. Zollner zauważył także, że szczególnie trudna pozostaje obecnie sytuacja ok. 3 tys. dzieci, które po pożarach w obozach Moria na Lesbos błąkają się po ulicach. Bardzo łatwo stają się one łupem handlarzy ludzi, są często sprzedawane i zmuszane potem do prostytucji. „Ten sposób traktowania ludzi biednych powinien być wielkim wyrzutem sumienia, ponieważ te dzieci migrantów i uchodźców nie tylko ryzykują utratę zdrowia i brak możliwości edukacji, ale również trwałe zranienia w psychice na całe życie” – zauważył jezuita.