publikacja 13.08.2020 00:00
O przewodnikach w czasie kryzysu, tajemnicy archiwalnej i parafii jako wspólnocie mówi ks. abp Grzegorz Ryś.
roman koszowski /foto gość
Ks. Adam Pawlaszczyk, Jacek Dziedzina: Czy ktoś w Kościele w Polsce orientuje się, w jakim kierunku zmierzamy? Niektórzy twierdzą, że dryfujemy w kierunku Irlandii lub Chile, by podzielić los tamtejszych Kościołów, przeoranych przez ujawnione skandale. Aż chciałoby się zapytać: czy leci z nami pilot?
Abp Grzegorz Ryś: Kościół w Polsce to nie jest jakaś samotna i wyizolowana wyspa. Jesteśmy częścią Kościoła powszechnego i „pilotem” jest dla nas wszystkich papież Franciszek. To nie jest tak, że Pan Jezus nie daje nam przewodnika, pilota, tylko jest pytanie, na ile w lokalnym Kościele w Polsce mamy wolę i ochotę trwać przy Piotrze (równie chętnie jak czyniliśmy to w czasach Jana Pawła II) i dokonywać na bieżąco recepcji jego nauczania.
Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.